Któreś święta białe muszą być.
Młody agronom kazał na swoje urodziny zabić świnię. Chłop tłumaczy mu: - Niestety, nie możemy zabić, bo się prosi. - Choćby się i na kolanach prosiła - macie ją zabić!
- Panie doktorze, co dziennie rano oddaje mocz o 5 rano. - W pana wieku to bardzo dobrze. - Ale ja się budzę o 7
Życie to ciągła walka - myśli sobie urzędnik - do śniadania z głodem, po śniadaniu ze snem