Mój podstępny plan zawładnięcia światem legł w gruzach już na początkowym etapie, kiedy to miałem wstać o siódmej rano.
Myśliwy oddaje celny strzał i prosi pomocnika: - Idź, sprawdź co to za zwierzę. Pomocnik idzie w krzaki, po chwili wraca i mówi: - Nie wiem co to za zwierzę, ale w dowodzie figuruje jako Klemens Wiśniak.