- Kochanie, wyczyściłaś mi marynarkę? - Naturalnie, kochanie. - A spodnie? - Oczywiście, kochanie. - A buty? - To tam też masz kieszenie?
- Kochanie wyrzuć śmieci! - Przecież dopiero co usiadłem! - A co do tej pory robiłeś? - Leżałem
Żona przeciąga się w łóżku i mówi do męża:- Kochanie, miałam cudowny sen, śniłeś mi się!- Tak? Opowiedz!- Było tak: wyjechałeś gdzieś daleko i pisałeś do mnie codziennie listy. A listonosz, który je przynosił, był taki cudowny…