Żona leżąc w łóżku z mężem szeroko rozkłada nogi. Patrzy na męża i pyta :
- Wiesz chyba czego chcę ? - Widzę... Potrzebujesz więcej przestrzeni... Prześpię się na sofie.
Nowakowa krzyczy do męża czytającego w pokoju gazetę: - Skocz zaraz do sklepu i kup pół litra oleju. Po jakimś czasie mąż wraca a żona na to: - I co kupiłeś to, o co Cię prosiłam? - Na pół litra starczyło ale na olej już nie.