#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Młoda kobitka w czerni...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Blondynka uczy się jeździć...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Stalin przemawia do ludu...

Stalin przemawia do ludu i nagle ktoś kichnął. Rozjuszony wrzeszczy:
- Kto kichnął!
Nikt się nie odzywa. Stalin na to:
- Rozstrzelać pierwszy rząd!
I znów wrzeszczy:
- Kto kichnął!
I znów cisza, więc Stalin wnerwiony mówi:
- Rozstrzelać drugi rząd!
I znów krzyczy:
- Kto kichnał!
Na to jakiś staruszek podnosi rękę i mówi:
- Ja.
A Stalin na to:
- A to na zdrowie, na zdrowie...

Wchodzi chłopina do w...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Spotyka się dwóch znajomych...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Siedzą dwie prostytutki...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Od kiedy moja dziewczyna...

Od kiedy moja dziewczyna jest w ciąży, wiele rzeczy się zmieniło.

Np. moja tożsamość, adres i numer telefonu.

ŻYCIOWA PRAWDA :...

ŻYCIOWA PRAWDA :
Bramki w sklepie - mimo że nic nie zwinąłeś, i tak boisz się, że zapiszczą.

Trzech emerytów z amerykańskie...

Trzech emerytów z amerykańskiego Idaho: eks-policjant, były strażak i pracownik prosektorium wspominają dawne dzieje.
- Jak to miałem kiedyś przygodę! ? mówi eks-policjant. ? Otoczyliśmy bandę gangsterów, ze 20 chłopa ich było. Wyciągam colta i zaczynam strzelać. Bach, bach... Zabrakło mi naboi. Więc jeb, jeb! Pistoletem utłukłem ze trzech. Ostro było, nie?
- Nooooo...
- A ja kiedyś gasiłem płonący akademik żeński ? wspomina były strażak. ? Ogień, dym, pożoga... Z okien skaczą nagie laski i ja je zacząłem łapać. Załapałem chyba ze 30. Ostro było, nie?
- Noooo...
- A mnie kiedyś wysłali po trupa do murzyńskiego bloku ? opowiada były pracownik prosektorium. ? Wchodzę, a tam leży koleś wielki jak wół. I stoi mu ku..s! Też wielki, jak to u Murzynów. Kurna, myślę, przecież nie będę niósł zwłok ze sterczącym ku....m. Wziąłem sekator, ciach!...
- No, ale o co w tej historii chodzi? - dziwią się policjant i strażak. - W czym tkwi haczyk?
- Pomyliłem numer mieszkania.