psy
hit
fut
lek
emu
syn
#it

Mój tata ma dziwne hobby....

Mój tata ma dziwne hobby.
Kolekcjonuje puste butelki.
No cóż ... lepiej powiedzieć tak, niż nazywać go alkoholikiem.

Ojciec strofuje syna :...

Ojciec strofuje syna :
- Wziąłbyś się za jakąś robotę a nie tylko bąki zbijać! Ja w twoim wieku po
całych nocach rozładowywałem wagony...
Z kuchni matka dorzuca :
- Taaa... dopóki cię nie złapali...

- Mam dla Ciebie dobrą...

- Mam dla Ciebie dobrą wiadomość – informuje ojca Jaś po powrocie ze szkoły. – Pamiętasz jak obiecałeś mi 100 zł jeśli zdam egzamin z polskiego?

- Oczywiście – odpowiada ojciec sięgając po portfel.

- Spokojnie, tato – mówi Jaś. – Oszczędziłem Ci tego wydatku.

Czarnoskóry chłopiec...

Czarnoskóry chłopiec pyta matkę:
- Mamo, czemu Ty jesteś biała, tata jest biały i wszyscy w rodzinie są biali, a ja jestem czarny?
- Synek, taka była impreza, że ciesz się, że nie szczekasz!

Wnuczek pyta dziadka: ...

Wnuczek pyta dziadka:
Dziadku, jak to jest, jesteś już pod dziewiećdziesiątkę, a ciągle kobiety za tobą szaleją, co noc inna przychodzi
A bo ja wiem... - odpowiedział dziadek i w zamyśleniu oblizał brwi.

- Mamusiu... co to jest...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pani na lekcji języka...

Pani na lekcji języka polskiego...

Dzieci, gdzie śpią wasi rodzice?
Pierwsza odpowiada Kasia.
- Moi rodzice śpią na strychu, tam mają wyremontowany pokój.
- Dobrze Kasiu, to może teraz Tomek.
- Moi rodzice śpią w pokoju gościnnym.
- Jasiu, a Twoi rodzice gdzie śpią?
- Moi rodzice śpią na linie...
- Czemu na linie?
- Nooo, bo jak rano wstaje to mama woła do taty: Stary! Spuszczaj się szybciej, bo do roboty nie zdążysz!

Przychodzi babcia do...

Przychodzi babcia do apteki i mówi:
-Poproszę jakiś środek antykoncepcyjny .
-Babciu, ale po co babci środki antykoncepcyjne?
-Na ból głowy.
-Ale przecież to nie jest na ból głowy !
-Jak to nie? Dam wnuczce przed wyjściem na imprezę i już mnie o nią głowa nie boli

-Kochanie. Jestem w ciąży!...

-Kochanie. Jestem w ciąży! Chłopczyk! Może masz już pomysł jakie mu damy imię?
-Tomasz.
-Tomasz? Dlaczego Tomasz?
-Nie chciałaś w dupę to masz...

Pewnego wieczora ojciec...

Pewnego wieczora ojciec słyszy modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię, tatusia i babcię. Do widzenia, dziadziu.
Uznaje, że to dziwne, ale nie zwraca na to szczególnej uwagi. Następnego dnia dziadek umiera. Jakiś miesiąc później ojciec ponownie słyszy dziwną modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię i tatusia. Do widzenia, babciu.
Następnego dnia babcia umiera. Ojciec jest nie na żarty przestraszony. Jakieś dwa tygodnie później słyszy pod drzwiami syna:
- Boże, pobłogosław mamę. Do widzenia, tatusiu.
Ojciec - prawie w stanie przedzawałowym. Następnego dnia idzie do roboty wcześniej, żeby uniknąć ruchu ulicznego. Cały czas jest jednak spięty, rozbity, rozkojarzony, spodziewa się najgorszego. Po pracy idzie wzmocnić się do pubu. Do domu dociera koło północy. Od progu przeprasza żonę:
- Kochanie, miałem dzisiaj fatalny dzień...
- Miałeś zły dzień? Miałeś zły dzień? Ty?! A co ja mam powiedzieć? Listonosz miał zawał na progu naszych drzwi!