Malzenstwo w lozku: - patrz, stanal mi! - to dawaj przysun sie do mnie szybko! - ciszej!!! Bo jeszcze pozna cie po glosie!
Nowy Ruski siada przy stoliku w restauracji: - Kelner, jajka... - Służę: sadzone, na twardo, po wiedeńsku? - Podrap...
Porządkując domowe dokumenty natrafiłem na akt ślubu. Zadumałem się nad nim... - Czego tam szukasz? - pyta żona. - Terminu ważności! I wtedy zaczęła się awantura.