Siedzi sobie na drzewie dżdżownica i z wielkim zapełem uderza w nie głową. Powyżej na tym samym drzewie siedzi para dzięciołów. Jeden z nich odzywa się do drugiego: - Słuchaj, może w końcu powiemy jej, że jest adoptowana...
Rozpędzony jeż biegnie przez pustynię, nagle wpada na kaktusa i woła: - Mamo, to Ty?