Jasiu pisze wypracowanie. W pewnym momencie zwraca się do ojca: - Tato, czy mógłbyś mi podpowiedzieć jakieś zdanie o katastrofie? - W domu nie ma ani kropli wódki.
Malgosia mówi do Jasia:
,,Jasiu, czemu ty zawsze mówisz ze jestem gruba?"
Jas:,,Bo Ty Jestes gruba i koniec!"
Malgosia:,, Ale czy ty wiesz jak ja sie przy tym czuje?"
Jas:,,No nie wiem...glodna?"
Jaś woła do mamy: - Mamo! mamo! Mysz się topi w wiadrze z mlekiem! - I co Jasiu, wyciągnąłeś ją? - Nie wrzuciłem kota!