#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Na ulicy w Londynie spotykają...

Na ulicy w Londynie spotykają się dwaj znajomi.
- halo, Bill, kope lat. Co u ciebie slychac?
- Zakładam biuro kojarzenia małżeństw.
- A jaki masz kapitał zakładowy?
- Siedem dorosłych córek.

Adwokat wygrał dla biznesmena...

Adwokat wygrał dla biznesmena bardzo trudny proces. Wysyła mu SMSa:
- Prawda zwyciężyła.
Biznesmen natychmiast odpowiedział:
- Proszę wnieść apelację!

Co ma wspólnego facet...

Co ma wspólnego facet z dywanem? - Jak raz go położysz, to możesz potem po nim łazić całe życie..

- Co pan wiezie w tej...

- Co pan wiezie w tej torbie (do Szkota)?
- Papier toaletowy
- Ale czemu tak śmierdzi?
- Bo wiozę go do pralni...

Rozmawia dwóch adminów:...

Rozmawia dwóch adminów:
- Wiesz, wczoraj mój kumpel uszkodził w ciągu 5 minut serwer.
- Co Ty powiesz?! Jest hackerem?
- Nie, debilem!!!

Trwa II Wojna Światowa....

Trwa II Wojna Światowa.
Grupa Polaków uciekająca przed Hitlerem schowała się w pustej studni.
Gdy Hitler po chwili dotarł do studni nachylił się i powiedział:
- Halo
A grupa uciekinierów udająca echo:
- Halo, Halo
Hitler:
- A może uciekli do lasu?
Grupa:
- A może uciekli do lasu, do lasu
Hitler:
- A może są w studni?
Grupa:
- A może są w studni, w studni
Hitler:
- A może wrzucę tam granat.
Grupa:
- A może uciekli do lasu, do lasu

Sobota wieczór. Dzwoni...

Sobota wieczór. Dzwoni telefon w domu hydraulika.
- Dobry wieczór. Mówi Kowalski. Pana lekarz domowy. Pan przyjdzie do mnie pilnie, bo toaleta mi się zapchała?
- Ale, Panie Doktorze! Jest sobota wieczór. Jestem w garniturze i lakierkach i zaraz na randkę wychodzę.
- Proszę Pana. Jak Pan ma problemy ze zdrowiem, to ja przychodzę o każdej porze. Dnia i nocy.
- No dobrze. Za chwilę będę.
Po piętnastu minutach hydraulik puka do mieszkania lekarza. Faktycznie ubrany w garnitur i lakierki. Lekarz prowadzi go do toalety. Pokazuje zapchaną muszlę. Hydraulik zagląda do środka. Cmoka. Wyjmuje z kieszeni jakieś tabletki. Wsypuje do muszli i mówi.
- Dobra. A teraz niech pan muszlę obserwuje przez dwa dni. Jak nie będzie poprawy - to Pan do mnie zadzwoni w poniedziałek.

Z poobijaną twarzą wpada...

Z poobijaną twarzą wpada Kowalski do biura.
- Co się stało?
- Wczoraj wyrwałem extra panienkę.
- ???
- Poszliśmy do knajpy, potem wprosiłem się do jej chaty. Patrzę na nią, a w niej wszystko mówi „Tak”! Jej oczy, oddech, piersi wszystko mówi „Tak”!
- To przecież świetnie!
- A potem przyszedł jej mąż i powiedział „Nie”...

Przychodzi mąż do domu...

Przychodzi mąż do domu i widzi na stole wibrator. Wściekły pyta żony:
- Co to ma znaczyć?!
Żona odpowiada:
- Nie Twój interes!