psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

Na wiejską zabawę trafia...

Na wiejską zabawę trafia młody facet z miasta. Podchodzi do jednej dziewczyny, pyta:
- Zatańczymy?
- Nie dygom!
Podchodzi do kolejnej:
- Zatańczymy?
- Nie dygom!
Przemyślał sprawę, podchodzi do kolejnej:
- Podygomy?
- Z wieśniakami nie tańczę!

Rozbitek na bezludnej...

Rozbitek na bezludnej wyspie wyciąga z wody dziewczynę, która dopłynęła do
brzegu trzymając się beczki.
- Od dawna pan tu żyje?
- Od 15 lat.
- Sam?
- Tak.
- Teraz będzie miał pan to, czego panu najbardziej brakowało... - zagadała dziewczyna.
- Niemożliwe! W tej beczce jest piwo?!

David i John każdego...

David i John każdego roku jeździli na polowanie na jelenie. Las był tak gęsty, że wynajęli helikopter, żeby ich tam zabrał. Na koniec polowania przywołali helikopter, żeby zabrał ich i sześć jeleni, które ustrzelili. Pilot helikoptera spojrzał na łup:
- Mogę wziąć tylko połowę waszej zdobyczy - powiedział - Sześć jeleni to będzie za dużo dla tego helikoptera.
- W zeszłym roku helikopter zabrał sześć jeleni - powiedział David - I to był taki sam typ helikoptera, jak pana, a pogoda była podobna.
Pilot uległ tym argumentom i wziął na pokład myśliwych i sześć jeleni. Helikopter nie mógł unieść takiego ładunku, ślizgał się po czubkach drzew przez milę i rozbił się w końcu na zboczu góry. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Wiesz, gdzie jesteśmy? - spytał John.
- Tak - powiedział David - jakieś sto metrów od miejsca, w którym rozbiliśmy się zeszłym razem.

W czasach PRL przychodzi...

W czasach PRL przychodzi Kowalski do dyrektora huty i mówi:
- Towarzyszu dyrektorze, dlaczego wszyscy otrzymali podwyżkę, a ja nie!
- Kowalski, wy nigdy nie dostaniecie podwyżki.
- A dlaczego?
- Dlaczego? Ja wam powiem dlaczego! Po pierwsze: Po pogrzebie Towarzysza Bieruta żeście powiedzieli, że za pieniądze przeznaczone na tę ceremonię, wy byście pochowali cały KC. Po drugie: Jak Maliniak zapytał was dlaczego nie byliście na ostatnim zebraniu Partii, toście powiedzieli, że jakbyćie wiedzieli, że to ostatnie, to byście przyszli. Po trzecie: To za 1 maja.
- Za 1 Maja? Przecież byłem na pochodzie! Niosłem nawet portret Towarzysza Bieruta!
- Tak, a pamiętacie co mieliście w drugiej ręce?
- Tak, lody.
- A pamiętacie jaka była wówczas pogoda?
- No, było bardzo gorąco.
- Właśnie i wasze lody zaczęły się topić. A jak Maliniak powiedział: "Rzuć to cholerstwo bo się cały pobrudzisz", to coście rzucili?

Stół. Za stołem kilku...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Przepraszam Wysoki...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Spotkanie dwóch kumpli...

Spotkanie dwóch kumpli po 10latach:
-Musimy się umówić na dłuższe spotkanie!
-Ok, to przyjdź do mnie np jutro?
-Ok, to daj adres i jestem koło 16.
-No to najpierw dojeżdżasz do Piłsudzkiego, skręcasz w pierwsza ulice jednokierunkową, parkujesz na dziedzińcu, podchodzisz do frontowych drzwi, otwierasz je z buta, podchodzisz do windy, klikasz prawym łokciem guzik aby przyjechała, wyjeżdżasz na czwarte piętro, plecami otwierasz drzwi, podchodzisz do mieszkania nr 21 i lewym łokciem dzwonisz do moich drzwi
-Jasne, nie ma problemu, powinienem trafić... tylko po ch** te zabawy z łokciami itp?
-No chyba nie przyjdziesz z pustymi rękami?

Spytałem dziewczynę,...

Spytałem dziewczynę, czy może mi podać gazetę. Odpowiedziała:
- Mamy XXI wiek. Weź mego iPada.
Ten pająk nawet się nie zorientował, co go trafiło.

Jadalnia w psychiatryku....

Jadalnia w psychiatryku. Czereda oszołomów "spożywa" właśnie zupę. Jedni przesiewają widelcami inni palcami, jeszcze inni żrą z miski jak, nie przymierzając - trzoda. Pozostali wylewają sobie posiłek na głowę lub wychlapują na sąsiada. Jeden tylko pensjonariusz w środku tego młyna spokojnie raz po raz nabiera łyżką i kulturalnie podnosi do ust. Po chwili spostrzega to któryś z kolegów.
- Uaaaa! Patrzcie na niego! Franeeek! k***a, odbiło ci?!