emu
psy
syn

NAJWSPANIALSZY EPITET...

NAJWSPANIALSZY EPITET

Nikt nikogo nigdy tak nie utytułuje jak menel który dostanie 2 zł. Swego czasu obdarowany 2-złotówka menel sypnął potokiem pochwał - kilkuminutowym wręcz, ukoronowaniem którego miał być najwspanialszy epitet, jaki tylko może być - menel na sekundkę się zająknął szukając wspaniałego określenia, aż w końcu jego twarz rozjaśniła się i utytułował darczyńcę najwspanialszym określeniem w swoim menelskim mniemaniu:
- ...PANIE KIEROWNIKU BUDOWY!

To miało miejsce kilka...

To miało miejsce kilka lat temu, podczas wyjątkowo srogiej zimy. Poszłam z najdroższą rodzicielką na Mszę. Po wszystkim rozmawiałyśmy przed kościołem z proboszczem. Kiedy zaczęło śnieżyć mama zdecydowała, że najwyższy czas wracać do domu. Pożegnałyśmy się. Ona odpala silnik i... nic. Gaz na całą moc, ale samochód nie chce się ruszyć nawet o centymetr. Ksiądz pomaga mi pchać, a mama wciska pedał gazu. Padało coraz mocniej, a my odstawiliśmy cyrki z wycieraczkami, deskami, łopatami (żeby odkopać śnieg spod kół). Nic nie zdawało egzaminu. Proboszcz zawołał wikarego do pomocy. potem jeszcze sześciu ministrantów. Piekielnie było zimno i padało jak cholera. Wszyscy już skonani i zmarznięci, bo pchamy auto z całych sił, a ono ani drgnie. A trwało to już dobre czterdzieści minut. jakież wielkie było zdziwienie, gdy jeden z księży zajrzał do środka samochodu i z uśmieszkiem zapytał: "A może z ręcznego pani zdejmie?". Śmialiśmy się trzęsąc jednocześnie z zimna, a rodzicielka czerwona jak burak podziękowała i przeprosiła za kłopot. Oczywiście samochód ruszył od razu. Dla mojej mamy... YAFUD

Pamietnik Helgi z podróży...

Pamietnik Helgi z podróży statkiem wycieczkowym

Dzień 1
Wszystko spakowane - najlepsze sukienki, kostium kąpielowy, szorty. Jestem bardzo podekscytowana wyjazdem. Jest to mój pierwszy samotny wyjazd - nie mogę się doczekać!

Dzień 2
Początek dnia spędziłam na pokładzie - pięknie! Oglądałam wieloryby oraz delfiny. Spotkałam Kapitana - wygląda na bardzo interesującego mężczyznę.

Dzień 3
Dzisiaj basen. Gry na pokładzie: golf, tenis... Na obiad kapitan zaprosił mnie do swojego stolika. Czuje się zaszczycona zaproszeniem. Jest On
bardzo interesujący i seksowny.

Dzień 4
Wygrałam w kasynie $800. Kapitan zaprosił mnie na obiad. Tym razem w jego kabinie. Jedzenie było wspaniałe z kawiorem i szampanem. Zaproponował mi pozostanie na noc. Odmówiłam. Przecież nie mogę zdradzać męża.

Dzień 5
Ponownie basen. Spaliłam się na słońcu. Weszłam pod pokład po drinka. Resztę dnia spędziłam w barze przy pianinie. Zauważył mnie kapitan, postawił mi kilka drinków. Jest on naprawdę bardzo uroczy. Znowu zaproponował mi spędzenie nocy w jego kabinie. Ponownie odmówiłam. Trochę go to zdenerwowało. Powiedział, że jeżeli się nie zgodzę na jego warunki to zatopi statek ze wszystkimi pasażerami...

Zaszokowała mnie jego odpowiedz.

Dzień 6
Dzisiaj uratowałam 1600 ludzi............dwa razy.

Wchodzimy do sklepu....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

PO PROSTU DZIWKA...

PO PROSTU DZIWKA

Jesteśmy u kumpla na imprezie, wesoło mija czas, muzyczka w tle, pełny stół, dzieci w zasięgu wzroku i słuchu na dworzu...
Nagle z dworu dolatują odgłosy dziecięcej awantury, lecimy zobaczyć co się stało. Do Krzyśka podchodzi dziewczynka (wiek około 6-latek): proszę pana, a Michałek (wiek 7-lat, syn Krzysia, chociaż ma już tyle lat, zdarza się, że do snu utula go mamusia) przezywa mnie od dziwek...
Krzyś woła synka do domu na rozmowę.
- Dlaczego tak wyzywasz dziewczynkę?
- Bo...Bo...
- Co: bo, bo... dlaczego ją tak nazwałeś? I wiesz chociaż co to słowo znaczy?
- Nie.
Chwila zastanowienia jak dziecku wyjaśnić znaczenie tego słowa...
- Widzisz synku, dziwka jest to taka pani, która codzienne śpi w innym łóżku, z kimś innym.
- To tak jak nasza mama... raz śpi ze mną, raz z tobą... - skomentowało niewinnie dziecko.
Na tym stwierdzeniu zakończoną dalszą edukacje latorośli...

PYTANIE...

PYTANIE

Mój drogi Tata ma lekko przytępiony słuch. Ostatnio oglądał mecz a Mama piekła ciasto. Wykazując zainteresowanie poszłam do kuchni i zaglądając w piekarnik pytam Mamy:
- Jak tam sernik?
Na co Tata z drugiego pokoju
- 1:0

Moja dziewczyna przyszła...

Moja dziewczyna przyszła do mnie na wieczór gier planszowych z moją rodziną. W połowie gry w Monopol, wywiązała się wielka awantura między moimi pijanymi rodzicami o to, że mój ojciec na pewno zdradził matkę z jakąś dz*wką podczas pobytu w więzieniu (tym monopolowym oczywiście). Wątpię, żeby moja dziewczyna chciała mieć więcej do czynienia ze mną czy moją rodziną. YAFUD

Politechnika Krakowska....

Politechnika Krakowska. Wykładowca przeprowadza egzamin poprawkowy. Dzwoni mu komórka, odbiera: "No cześć kochanie, nie no, mam teraz niby egzamin, ale chyba mogę rozmawiać, bo 12 wspaniałych zamiast pisać ten egzamin, to gapi się na mnie jak na malowane wrota, także chyba nie będę im przeszkadzać".

Klient, pieniąc sie z...

Klient, pieniąc sie z wściekłości, wpada do sklepu:
- Co za materiał mi pan sprzedał? Krawiec powiada, że to najgorsza tandeta!
- Co tu gadać? - uspokaja kupiec - Pan jest po prostu szczęściarzem. Pan ma tylko 3 metry tej tandety a ja pełen magazyn...

GREKA...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.