#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Odebrałem dzisiaj kumpelę...

Odebrałem dzisiaj kumpelę ze szpitala po operacji. Wciąż była na silnych lekach i generalnie nie czuła się najlepiej. Położyłem ją do łóżka i na jej prośbę pomagałem uwolnić się z grubych, zimowych ciuchów, kiedy zemdlała. W tym momencie weszła jej współlokatorka "nakrywając" mnie na rozbieraniu nieprzytomnej dziewczyny. YAFUD

Zapłać abonament RTV...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rodzaje upojenia alkoholowego...

Rodzaje upojenia alkoholowego (znane tylko z opowieści)
1. Kopciuszek - przyjść do domu w jednym bucie
2. Królewna Śnieżka - obudzić się w łóżku z siedmioma facetami
3. Czerwony Kapturek - obudzić się w łóżku babci
4. Śpiąca Królewna - przez 100 lat niczego nie pamiętasz
5. Myszka Miki - opuchnięte uszy, białe rękawiczki, ale nie masz fraka
6. Krzysztof Kolumb - nie wiesz gdzie jedziesz, jak już przyjedziesz to nie wiesz gdzie jesteś, ale za przejazd i tak płaci państwo.
7. Reksio - obudziłeś się w budzie dla psa
8. Władca pierścieni - obudziłeś się na komisariacie w kajdankach
9. Ogniem i mieczem - obudziłeś się w kotłowni na koksie
10. W pustyni i w puszczy - obudziłeś się w parku miejskim na grządce z różami
11. Na Rejtana - obudziłeś się przed własnymi drzwiami z rozdarta koszula
12. Wakacje z duchami - obudziłeś się na strychu zawinięty w prześcieradło
13. I pamiętaj - nie jesteś naprawdę pijany, jeżeli jesteś w stanie leżeć na podłodze bez trzymania !!!

A MIAŁA BYĆ DRUGA JAPONIA...

A MIAŁA BYĆ DRUGA JAPONIA

Miejsce akcji - mały sklepik, gdzieś w małej miejscowości. Wczesne rano, ludzie przychodzą po bułki na śniadanie, inni ludzie przychodzą po flaszkę, co by nie marnować tak pięknego dnia o suchym pysku.
Na półce, pośród wieeeeelu win z przedziału cenowego 1 - 3 PLN, stoi wino o dźwięcznej nazwie - POKUSA, przy czym karteczka z cena stoi tak, że zasłania pierwsza literkę nazwy.
Przede mną w kolejce stoi taki właśnie pijaczyna i gdy przychodzi jego kolej, bez chwili zawahania rzecze:
- Jedno wino [okej ju es ej] poproszę...

ZAMIAST...

ZAMIAST

Siedzę sobie i coś mnie zasuszyło. Mówię do mamy:
- Mamuś idę do sklepu po jakiegoś żuberka.
Na co Rodzicielka moja:
- Córuś nie możesz pić codziennie piwa bo wpadniesz w alkoholizm, zrób sobie lepiej jakiegoś drinka.

POWROTY...

POWROTY

Tytułem wstępu:
Kumpel w żartach zaproponował mi kiedyś, przy Mojej Lepszej Połowie, żebyśmy się wybrali "na d*py". MLP tego nie skomentowała, łypnęła tylko delikatnie i na tym się skończyło.
Kilka dni później, leżymy sobie w łóżku (już bez kumpla), oglądamy TV i nagle ona ni stąd ni zowąd wypala:
ona - A ty naprawdę byś z nim poszedł?
ja - Hmm? Ale o co chodzi?
ona - No na te d*py - i zaraz dodaje zadowolona - zresztą, choćbyś poszedł, to i tak byś do mnie potem wrócił.
ja (w dalszym ciągu skupiony bardziej na TV niż na rozmowie) - Oczywiście, zawsze wracam.

Po miesiącach poszukiwania...

Po miesiącach poszukiwania pracy nareszcie ktoś się do mnie odezwał w związku w wysłanym wcześniej CV. Kiedy byłem poza zasięgiem sieci, ktoś dzwoniąc z zastrzeżonego numeru zostawił mi wiadomość na poczcie głosowej z prośbą o oddzwonienie. Słucham wiadomości już setny raz i nie jestem w stanie wychwycić niewyraźnie podanego numeru telefonu. YAFUD

W mojej okolicy mieszka...

W mojej okolicy mieszka niewidomy jegomość o imieniu Tomasz. Jest dobrym znajomym mojej rodziny. Kilka dni temu wpadł do nas z wizytą w późnych godzinach wieczornych kiedy to na dworze jest już ciemno i zapukał do naszych drzwi. Pierwsze słowa mojej matki po otworzeniu drzwi brzmiały; "Jak Pan tu trafił tak po ciemku panie Tomku?" po wizycie kiedy pan Tomek wychodził mój ojciec rzucił: "Czekaj Tomek zapale Ci tam na schodach bo nie będziesz nic widział"... YAFUD

NIEZROZUMIENIE...

NIEZROZUMIENIE

Następna historia miała miejsce na tej samej rodzinnej imprezie. Kuzyn mój ożenił się we wrześniu, więc czas nastał na wspomnienia związane z weselem. Poszły jakieś żarciki, zabawne historie jak to ten na parkiecie się przewrócił w tańcu, jak to ten przysnął w pewnym momencie itp. itd. Potem nadszedł moment na pieprzne rozmowy o nocy poślubnej państwa młodych. Pośród śmiechów i rozmówek znowu dziadek błysnął swoją mądrością na temat młodzieży i ich zachowań:
- Ja to tej młodzieży dzisiejszej nie rozumie... Kiedyś to się szło w sobote na tańce, tu jakieś winko, przytulańce na parkiecie, tu do stodoły na sianko, tak na osobności się zabawić, a potem spać i rano do kościółka... A teraz to idą na te dyskoteki, mordy zachlejo, wyrzygajo się i do domu ido. Ja wam powiem, ja to jak był młody, to twardszego wyjmował niż oni wkładajo teraz!

Przypałętał się do nas...

Przypałętał się do nas czarny kundel. Drogą demokratycznego losowania zyskał imię Murzyn. Wczoraj ktoś dzwoni do drzwi. Brat: Te, otwórz! Ja: Zara, tylko zamknij murzyna w piwnicy bo ludzie idą. Mina sołtysa, który chodził z petycją bezcenna. YAFUD