psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Ojciec przepytuje swojego...

Ojciec przepytuje swojego syna przy pomocy wykrywacza kłamstw.
- Synu. Co dostałeś z ostatniej klasówki?
- Czwórkę.
Wykrywacz piszczy.
- No dobrze trójkę.
Wykrywacz znów piszczy.
- Synu ja w twoim wieku dostawałem same piątki.
Wykrywacz wybucha.

Pani w szkole zarządziła...

Pani w szkole zarządziła zabawę w zagadki. Pierwsza zgłasza się Małgosia:
- Co to jest: je trawę, daje mleko, a w środku ma literkę "r"?
- To krowa Małgosiu, ale podoba mi się tok Twojego rozumowania.
Następny jest Jaś:
- Co to jest: długie, często się napręża, a w środku ma literkę "u"?
Pani się zarumieniła:
- Jasiu! Natychmiast wyjdź z klasy!
Jaś posłusznie wstaje, wychodzi. W drzwiach zatrzymuje się i rzuca:
- To jest łuk, proszę Pani, ale podoba mi się tok Pani rozumowania.

Pani zadaje Jasiowi pytanie:...

Pani zadaje Jasiowi pytanie:
-Jest 5
ptaków, jeden został zastrzelony. Ile
ptaków zostało?
Jasiu odpowiada, że 1.
Pani się pyta Jasia:
-Dlaczego jeden
powinno zostać 4.
-Ale 4 odleciały bo usłyszały huk
strzału, a ten jeden nie żywy został.
-Jasiu podoba mi się Twój tok
myślenia.
-Może ja zadam Pani teraz zagadkę:
3 dziewczyny siedzą na ławce i mają
lody. Pierwsza je tego loda, druga liże
loda, a trzecia ssie. Która według
Pani ma męża?
-Sądzę Jasiu, że ta trzecia ma męża.
-Nie. Ta, która ma obrączkę, ale
podoba mi się Pani tok myślenia...

Jasiu ubiera na karnawał...

Jasiu ubiera na karnawał maskę, aby nikt go nie poznał.
Wyszedł z domu i idzie na karnawał do szkoły.
Przechodzi przez ulicę i nie zauważył jadącej ciężarówki.
Ciężarówka Jasia przejechała, Jasiu trafia do szpitala.
Pyta się Boga:
- Czemu mnie nie uratowałeś?
- Nie uratowałem cię Jasiu, ponieważ nie poznałem cię.

Siedmiolatka powiedziała...

Siedmiolatka powiedziała rodzicom, że Jasiu pocałował ją dziś w obecności całej klasy.
- Jak to się mogło stać? - zdziwiła się matka.
- To nie było proste - przyznała młoda dama - ale trzy koleżanki pomogły mi go złapać i przytrzymać.

Nauczycielka poleciła...

Nauczycielka poleciła dzieciom, żeby napisały wypracowanie, które zawierać będzie cztery tematy:
1. Monarchia
2. Seks
3. Religia
4. Tajemnica
Powiedziała też, że kto skończy jako pierwszy, będzie mógł iść do domu. Dzieci zaczęły pisać. Po kilkunastu sekundach wstaje Jasiu. Nauczycielka nie chce wierzyć, że udało mu się już skończyć. Prosi go jednak, żeby odczytał swoje wypracowanie.
Jasiu z dumą:
- Zerżnięto królową! - Mój Boże! Kto?!

Pani na lekcji do Jasia:...

Pani na lekcji do Jasia:
- Jak się nazywa żona popa?
- Poparzona.

W przedszkolu pani mówi...

W przedszkolu pani mówi do dzieci:
- dzieci teraz robimy kupkę. Po zrobieniu kupki idziemy bawić się do ogrodu ale pójdą tylko te dzieci, które zrobią kupkę!
Dzieci siadają na nocnikach i robią swoje.
Po chwili Jasio zaczyna płakać.
Pani podchodzi do niego i pyta go:
- Jasiu czemu płaczesz?
- Bo nie pójdę się bawić.
- A co Jasiu nie możesz zrobić kupki?
- Już zrobiłem.
- No to czemu płaczesz?
- Bo Marcin mi ją ukradł!

Pani od biologii wchodzi...

Pani od biologii wchodzi do klasy i trzyma akwarium.
W tym czasie Jasio gwizdnął i Pani stłukła akwarium.
Pani mówi do Jasia:
- Na drugi dzień przyjdź z ojcem.
Na drugi dzień Jasio przychodzi z ojcem do szkoły i pani nauczycielka mówi do ojca:
- Proszę pana wczoraj wchodząc do klasy z akwarium w rękach Jasio gwizdnął na całą klasę i zbiłam akwarium.
- Wie pani co? Jak doiłem krowę i Jasio gwizdnął to mi same cyce w rękach zostały.

Pani przedszkolanka widzi...

Pani przedszkolanka widzi jak Jasiu rozrzuca zabawki, więc podchodzi do niego i pyta:
-Jasiu, co robisz?
-Bawię się
-A w co ?
-W "....a mać, gdzie są kluczyki od samochodu"