psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Około dwa lata temu sprowadził...

Około dwa lata temu sprowadziłem ze stanów zjednoczony bardzo fajny i klasyczny samochód Dodge Charger RT HEMI z 69'. Wyremontowałem go od podstaw co mi zajęło dużo czasu i miesiąc temu skończyłem robotę. Polakierowałem go w charakterystyczny kolor jaki był dla tych samochodów w tamtych latach. Jednak zamarzył mi się napis jego marki na drzwiach po obu stronach a mianowicie "DODGE", bo widziałem parę projektów z takim o to napisem. Tydzień temu zaprowadziłem mój samochód do lakiernika i powiedziałem że chcę napis DODGE po obu stronach i pokazałem w których miejscach. Wczoraj poszedłem odebrać swoje cacuszko i nie mogłem się doczekać efektu. Poprosiłem o przyprowadzenie samochodu i... Moim oczom ukazał się piękny napis na drzwiach "dodż"... A lakiernik tłumaczył się że nie zna angielskiego... YAFUD.

Co pomyślały moje płuca...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Malarz chwali się krytykowi:-...

Malarz chwali się krytykowi:-
Udało mi się namalować duży obraz.
Krytyk ogląda obraz, po czym stwierdza:-
Duży to on jest, ale się nie udało.

CZYŻBY WYMARZONY PREZENT?

Dawanie prezentów jest czasem większą frajdą niż ich dostawanie. Zwłaszcza jeśli obdarowany cieszy się tak pięknie jak ten pan.
Poznać prawdziwego kibica po radości z biletów na finał rozgrywek ligowych... Znalazł je w kapeluszu....

Inne

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Szczera opinia o Straży Miejskiej

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Trzech emerytów z amerykańskie...

Trzech emerytów z amerykańskiego Idaho: eks-policjant, były strażak i pracownik prosektorium wspominają dawne dzieje.
- Jak to miałem kiedyś przygodę! ? mówi eks-policjant. ? Otoczyliśmy bandę gangsterów, ze 20 chłopa ich było. Wyciągam colta i zaczynam strzelać. Bach, bach... Zabrakło mi naboi. Więc jeb, jeb! Pistoletem utłukłem ze trzech. Ostro było, nie?
- Nooooo...
- A ja kiedyś gasiłem płonący akademik żeński ? wspomina były strażak. ? Ogień, dym, pożoga... Z okien skaczą nagie laski i ja je zacząłem łapać. Załapałem chyba ze 30. Ostro było, nie?
- Noooo...
- A mnie kiedyś wysłali po trupa do murzyńskiego bloku ? opowiada były pracownik prosektorium. ? Wchodzę, a tam leży koleś wielki jak wół. I stoi mu ku..s! Też wielki, jak to u Murzynów. Kurna, myślę, przecież nie będę niósł zwłok ze sterczącym ku....m. Wziąłem sekator, ciach!...
- No, ale o co w tej historii chodzi? - dziwią się policjant i strażak. - W czym tkwi haczyk?
- Pomyliłem numer mieszkania.

Przychodzi do szpitala...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.