#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Pani matematyczka oddająca...

Pani matematyczka oddająca poprawki z ostatniego sprawdzianu:
-Najlepiej z wszystkich napisała Agata...
Ta uradowana już idzie do biurka po ocenę. Po czym pani dodaje:
-Ale niestety nie wystarczyło to na uzyskanie oceny pozytywnej.

Studentka przychodzi...

Studentka przychodzi do sali profesora, nikogo poza nią i psorem nie ma. Zamyka drzwi za sobą... przysuwa się do niego... i słodkim głosikiem rzecze:
- Zrobiłabym wszyyystko, żeby zdać ten egzamin... - i przysuwa się jeszcze bliżej do profesora i tym razem szepcze mu do ucha:
- Zrobiłabym WSZYYYYSTKO...
Na to profesor pobudzony:
- Naprawdę wszystko?
Ona mruga słodkimi oczkami, kokieteryjnie poprawia włosy i mruczy:
- Tak, wszyystkooo...
Na to psorek równie słodko na uszko do niej mówi:
- Aaa... pouczyłabyś się może trochę?

LEGENDA...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Ostatni egzamin poprawkowy...

Ostatni egzamin poprawkowy miało do zdania dwoje studentow, On i Ona. Profesor u którego zdawali egzamin chciał ich poprostu spławić, zadał więc im bardzo proste pytanie:
- Z jakiej tkanki jest zbudowany członek męski?
Ale aby się dobrze zastanowili dał mi 15 minut czasu, na odpowiedź.
Po upływie tego czasu pyta się:
- Więc jak ? Co mi pani powie?
Studentka mowi:
- Sędze że z tkanki kostnej.
Profesor:
- A pan co mi powie?
Student:
- Ja sądze że z tkanki mięśniowej.
Profesor:
- Hm, no tak pan zdał, a pani się tylko zdawało!

Uniwersytet Warszawski,...

Uniwersytet Warszawski, wydział biologii, egzamin z botaniki. Student siedzi już prawie godzinę i idzie mu coraz gorzej. Profesor postanowił mu dać ostatnią szansę:
- No wiec zadam panu ostatnie pytanie. Jak pan odpowie dostaje pan trójkę, jak nie to pan oblał. No więc niech pan mi powie ile jest liści na tym drzewie? - powiedział prof. wskazując za okno.
Student myśli... patrzy na drzewo... znowu myśli, wreszcie mówi:
- Pięć tysięcy osiemset czterdzieści dwa!
- A skąd pan to wie!? - pyta profesor.
- Aaaaa, to już jest drugie pytanie...

Student zdaje egzamin...

Student zdaje egzamin z elektrotechniki, lecz odpowiedzi studenta są poniżej krytyki. W końcu profesor zły, mówi:
- Dam panu trójkę, jeżeli powie pan ile jest żarówek w tej sali.
Student zaskoczony szybko policzył i odpowiada:
- Trzydzieści.
- Nieprawda - mówi profesor, po czym wyciąga z kieszeni żarówkę.

Za rok ten sam student podszedł do egzaminu i sytuacja się powtórzyła. Na pytanie profesora o ilość żarówek odpowiedział:
- Trzydzieści jeden.
Na co profesor z uśmiechem:
- Nieprawda. Nie mam w kieszeni żarówki.
- Ale ja mam.

Nestor wrocławskich chirurgów...

Nestor wrocławskich chirurgów Prof. M. czyta na wykładzie błędy studentów na kolokwium:
- Penis może mieć nawet do 30 m - no to ładnie, czyli ja tu stoję i prowadzę wykład, a mój mały kieruje ruchem na Placu Grunwaldzkim?
Akademia Medyczna we Wrocławiu

Do pośrednictwa pracy...

Do pośrednictwa pracy przychodzi pewien facet pytając, czy znajdzie się
praca dla jego syna? Pracownik pyta go:
- a co syn umie i jakie ma wykształcenie?
Ojciec powiada, że nic.... i bez wykształcenia.
W takim razie pracownik proponuje, że ma dla niego pracę jako pomocnik murarza
- płatna 1500 zł za m-c.
Ojciec myśli i mówi, a coś innego ... bo za dużo by mu zostało na wódkę...
W takim razie pracownik proponuje... pomocnika murarza trochę cięższa praca
ale... 800 zł za m-c...
Ojciec myśli i mówi, nie... nie jeszcze za dużo!
Na to pośrednik wstaje... nerwowo zamyka książki i podniesionym głosem mówi!
- Proszę Pana, żeby zarabiać 500 zł to trzeba STUDIA skończyc!!!!!

W tramwaju siedzi staruszka....

W tramwaju siedzi staruszka. Obok niej stoi chłopak. Marnie wygląda, słania się na nogach. Staruszka pyta go:
- A co Ty chłopcze taki wątły? Jesteś chudziutki jak szkielecik.
- Jestem, proszę pani, studentem. Mam średnią 4.3, ciągle się uczę i mało jem.
- Ojej, a czy mogę Ci jakoś pomóc? Daj, potrzymam Ci płaszcz.
- To nie płaszcz, to mój kolega, ma średnią 5.0.

- Co powinien wiedzieć...

- Co powinien wiedzieć student?
- Wszystko!
- Co powinien wiedzieć asystent?
- Prawie to wszystko, co student.
- A adiunkt?
- W jakiej książce jest to, co powinien wiedzieć student.
- Docent?
- Gdzie jest ta książka.
- A co powinien wiedzieć profesor?
- Gdzie jest docent...