#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

- Panie doktorze mój...

- Panie doktorze mój mąż zaraził się rzeżączką. Co robić? CO ROBIĆ?!
- A czemu on a sam do mnie nie przyszedł?
- Bo jeszcze o tym nie wie.

- Panie doktorze, nie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi facet do lekarza...

Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, tak mnie strasznie wątroba boli!
Na to lekarz:
- A pije Pan?
- Piję, ale nie pomaga!

Panie doktorze jak mam...

Panie doktorze jak mam się pozbyć zbędnych kilogramów?
- Najlepiej zostawić je na talerzu...

- Wydaje mi sie, ze juz...

- Wydaje mi sie, ze juz pan u mnie byl - mowi lekarz przygladajac sie
bacznie starszemu gosciowi, ktory wlasnie wszedl do gabinetu - Jak pana
nazwisko?
- Kowalski.
- A pamietam.... Prostata?
- Nie. Kazimierz.

- Niech pan powie, panie...

- Niech pan powie, panie doktorze: czy zawsze udaje się panu wyrwać zęba bez bólu?
- O, nie! Wczoraj zwichnąłem sobie rękę!

Lekarz do budzącego się...

Lekarz do budzącego się po operacji pacjenta:
-Wszystko udało się znakomicie, bez najmniejszych kłopotów. Nie rozumiem tylko, czemu przed zabiegiem był pan taki niespokojny, wyrywał się pielęgniarkom, krzyczał i usiłował uciec z sali operacyjnej?
-Bo ja przyszedłem tam tylko naprawić kaloryfery...!

Na szpitalnym łóżku leży...

Na szpitalnym łóżku leży pacjent. Podchodzi do niego lekarz i mówi:
- Proszę pana, mamy w końcu diagnozę, jest pan chory na raka. Zostało panu niewiele ponad tydzień życia.
Na to pacjent:
- Panie doktorze, mam jednak do pana ogromną prośbę, jak przyjdzie moja rodzina, to powie im pan, że umieram na AIDS?
- Dobrze - mówi lekarz. - Ale jest w tym jakiś cel?
- Oczywiście, panie doktorze. Jak pan tak powie, to będę pierwszym w wiosce, który umrze na tę chorobę. Po drugie, nikt już nie dotknie mojej żony. A po trzecie, wszyscy Ci, którzy ją do tej pory mieli - powieszą się.

Faceta rannego w wypadku...

Faceta rannego w wypadku samochodowym przewieziono do szpitala. Lekarz po pobieżnym przebadaniu i założeniu opatrunku oświadczył pacjentowi, że jutro będzie mógł wrócić do domu.
Nazajutrz rano lekarz wpada do sali i woła:
- Dopiero dziś przeczytałem w gazecie opis tego strasznego wypadku. Musi pan u nas poleżeć co najmniej dwa tygodnie!b

Pojechał zięć z teściową...

Pojechał zięć z teściową na pielgrzymkę do Częstochowy.
Pewnego dnia teściowa zmarła.
Zięć wyprawił pogrzeb ale w innym mieście i nagle pyta się go kolega:
- Czemu ty nie chowasz jej w Częstochowie?
- Bo słyszałem, że pewna kobieta zmartwychwstała