#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Podczas obiadu: ...

Podczas obiadu:
- Mamo, mamo, jestem tak silny jak tata. Też złamałem widelec!
- Cholera jasna… Następny debil rośnie…

Typ z zoną uprawia sex....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mój dziadek ciągle narzeka...

Mój dziadek ciągle narzeka - że koszty życia strasznie wzrosły w dzisiejszych czasach. Mówi:
- "Pamiętam kiedy byłem młody - mama mi dała 5 złotych na zakupy, a ja wróciłem do domu z pełną reklamówką - wędliny, mleko, chleb, ser, masło, konfitury. A teraz co? Wszędzie te lustra, te kamery!!"

Stefan pyta żonę:...

Stefan pyta żonę:
- Dlaczego stale wkładasz moje zdjęcie do torebki, gdy wychodzisz do pracy?
- Ilekroć w pracy zdarza mi się jakiś problem, nieważne jak niemożliwy do rozwiązania, spoglądam na twoje zdjęcie i problem znika.
Stefan jest zachwycony:
- To wspaniale, że jestem dla ciebie kimś takim!
Żona:
- Tak, patrzę na twoje zdjęcie i myślę: "Jaki problem może być większy niż ten?".

Jasio do ojca:...

Jasio do ojca:
- Tato, ja już nie chcę bawić się z tobą na sankach
- Milcz synu, ciągnij - odpowiedział ojciec.

Kawał z "Ryśka":...

Kawał z "Ryśka":
Siedzi rodzinka Rysia przy stole. Rysiu mówi:
- Opowiem wam kawał. "Co robi zebra w samochodzie? Zapina pasy".
Maciek do Rysia:
- He.. He..
Rysiu:
- Niezłe, co.?
Maciek:
- ..He.. He.. Herbata ci stygnie..

Pani przedszkolanka widzi...

Pani przedszkolanka widzi jak Jasiu rozrzuca zabawki, więc podchodzi do niego i pyta:
-Jasiu, co robisz?
-Bawię się
-A w co ?
-W "....a mać, gdzie są kluczyki od samochodu"

Mama powtarza Jasiowi:...

Mama powtarza Jasiowi:
Mówię ci to ja cię urodziłam.
A nie ściągnęłam z internetu.

Gość luksusowego hotelu...

Gość luksusowego hotelu składa u kelnera zamówie:
- Proszę dwa gotowane jajka. Jedno tak miękkie, ze zarówno
żółtko i białko ma być w stanie płynnym, a drugie takie twarde,
żebym miał kłopoty z jego pogryzieniem.
-Proszę również dwa plasterki boczku, zimne, ale z jednej strony zwęglone, oraz spalonego,
kruszącego się w dłoniach tosta.
Masełko niech będzie tak zmrożone, żebym za nic w świecie nie mógł go rozsmarować.
Proszę także o bardzo słabiutką kawę, o temperaturze pokojowej.
- To bardzo skomplikowane zamówienie, proszę pana. Nie wiem,
czy nasi kucharze potrafią?
- Wczoraj k***a potrafili!

W pewnym domu ojciec...

W pewnym domu ojciec kłóci się z synem. Awantura z każdą minutą przybiera na sile. W pewnym momencie syn doprowadzony do masakrycznej złości krzyczy do ojca: chyba Twój ojciec był durniem...
A na to ojciec - chyba Twój debilu...