psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Polak dostał wielbłąda...

Polak dostał wielbłąda ale nie umiał go obsługiwać,wiec pyta się araba:
- jak się nim steruje?
Arab mówi tak: Cho jedzie powoli, Cho Cho jedzie szybko a zatrzymuje się na słowo Amen. Polak rusza,mówi Cho wielbłąd jedzie powoli, ale po godzinie mówi Cho, Cho bo się mu zdawało że jedzie za wolno , wielbłąd pędzi jak opętany. Polak jednak, zapomniał jak go zatrzyma, zaczął się modlić żarliwie i na koniec powiedział Amen, wielbłąd stanął jak wryty nad przepaścią, Polak odetchnął z ulgą i mówi Cho,Cho ale byśmy spadl

Matka ślimak mówi do...

Matka ślimak mówi do swoich dzieci bawiących się na ulicy:
- Dzieci, dzieci, zejdźcie z drogi!
- Ale dlaczego? - pytają dzieci.
- Bo za 6 godzin będzie przejeżdżał autobus

Kot Egoista(cat egoists)

Kot egoista, który swojemu kumplowi nie pozwoli nawet zbliżyć się do jedzenia.

WESOŁY MISIEK NA SPACERZE...

Wychodzenie na spacer z kotem to wstyd, co innego z ładnym psem albo na przykład z takim fajnym miśkiem.

Po lesie poszła plotka,...

Po lesie poszła plotka, że niedźwiedź zrobił sobie listę zwiarząt, które chce zjeść. Od razu wszystkie zwierzęta zaczęły sie denerwować czy znajdują się na tej liście. Tego samego dnia przychodzi lis do niedźwiedzia i pyta:
- słuchaj czy ja jestem na Twojej liście?
- no tak, jak najbardziej...
- szanowny niedźwiedziu, daj mi jeden dzień, a pożegnam się z rodziną i najbliższymi, a jutro mnie zjesz, ok?
- nie ma sprawy.
Jak powiedział tak zrobił. Zjadł lisa na drugi dzień. Potem przychodzi wilk do niedźwiedzia:
- niedźwiedziu niedźwiedziu, czy ja też jestem na Twojej liście?
- no tak, oczywiście, że tak.
- proszę Cię, daj mi jeszzcze jeden dzień życia, abym mógł pożegnać się z rodziną, błagam Cię!
- ok.
Tak też się stało. Niedźwiedź zjadł wilka na drugi dzień. Tego samego dnia, przychodzi zajączek do niedźwiedzia i pyta:
- Panie niedźwiedziu, czy ja tesz jestem na Pańskiej liście?
- no tak, oczywiście, że tak...
- a czy nie mógłby Pan mnie skreślić?
- nie ma sprawy...

MAM NOWY MATERAC! MAM NOWY MATERAC!! ALE SUPER!!!

Nie pytajcie się kto to wrzucił, pytajcie się czy wy potraficie zejść z fotelika przed komputerem i tak się dziko cieszyć.

Żyło sobie dwóch myśliwych....

Żyło sobie dwóch myśliwych. Jeden do domu przychodził zawsze z pustymi rękami, drugi natomiast codziennie upolował sarnę, wilka czy jakiegoś innego zwierza. Pierwszy myśliwy nie wytrzymał w końcu i zapytał drugiego
- Jak ty to robisz, że zawsze jesteś w stanie coś upolować?
- To proste. Najpierw znajduję jakąś norę, podchodzę do niej, wołam uu uu! Odpowiada mi uu uu! Potem wkładam do nory lufę i strzelam - zawsze coś upoluję.
Drugi myśliwy nie bardzo chciał wierzyć, ale poszedł do lasu, odnalazł norę królika, zawołał uu uu! odpowiedziało mu uu uu! strzelił, potem rozkopał norę i miał królika!! Zadowolony zaczął polować w ten sposób - najpierw na małe zwierzęta (króliki, lisy), potem wpadł na to, że jaskinia niedźwiedzia to też taka wielka nora i udało mu się i jego upolować. W końcu, gdzieś pośrodku lasu znalazł wieeelką norę, większą nawet od tej niedźwiedziej. Podchodzi więc do niej, woła uu uu! odpowiedziało mu uu uu!, strzelił i... przejechał go pociąg...

Jedzie cięzarówka 200/h...

Jedzie cięzarówka 200/h i nagle wylatuje przed nia wróbelek. Wróbelek uderzył w maske. Kierowca wysiada i trochę żal mu było ptaszka więc zabrał go do domu, kupił klatkę, dał mu chleb i wodę. Z rana wróbelek się budzi i mysli "Kurde...Kraty, chleb, woda. Zabiłem go!!!" Blum 3