psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Polak, Rusek i Niemiec...

Polak, Rusek i Niemiec przyjechali do Czeczeni i widzą żebraka pod kościołem, który smaruje se kanapkę gównem.
Podchodzi do niego Rusek i pyta:
- Co bieda?
- No.
Rusek dał mu tam parę kopiejek.
Podchodzi Niemiec.
- Co bieda?
- No.
Dał mu tam parę euro.
Żebrak ucieszony z tego, że teraz polak mu coś da.
Polak pyta:
- Co bieda?
- No.
- To na chu* tak grubo smarujesz.

Idą przez las Polak Niemiec...

Idą przez las Polak Niemiec i Rusek spotykają djabła.
- Diabeł macie przynieść dowolny owoc z sadu.
Polak przyniósł śliwkę
- Diabeł na to masz wsadzić tę śliwkę do tyłka
- Polak wsadza, wsadza i włożył
Niemiec przyniósł pomarańcze
- Diabeł na to tak samo masz ją wsadzić do tyłka
- Niemiec wkłada, wkłada i się śmieje
- Diabeł sie pyta dlaczego sie tak śmiejesz?
- Niemiec na to bo Rusek niesie arbuza.

Granica polsko-białoruska. ...

Granica polsko-białoruska.
Korek na 30 kilometrów.
Czas oczekiwania na odprawę kilkanaście godzin.
Zniecierpliwiony polski kierowca TIR-a podchodzi do białoruskiego pograniczniaka :
- Ej .. kolego !
- No szto ?
- Wiesz kiedy Niemcy napadli na Polskę ??
- No znaju ... w 1939 ...
- A wiesz kiedy napadli na was .. znaczy się wtedy jeszcze Związek Radziecki ?
- No znaju ... w 1941 ..
- A wiesz pan skąd się wzięły te dwa lata różnicy ?
- No nie znaju ???
- Przez te wasze pie**olone formalności na granicy !!!!!

był sobie Polak,Rusek,Niemiec....

był sobie Polak,Rusek,Niemiec.diabeł dał każdemu z nich psa i worek kiełbachy,zamknął w pokoju bez klamek i zarządził że kto najlepiej wytresuje psa dostanie niewyobrażalny majątek.
po pół roku przychodzi diabeł do Niemca.Niemiec lekko wychudzony,pies dobrze odżywiony.
diabeł:pokaż czego go nauczyłeś.Niemiec wydaje komendy,pies ładnie służy.ale diabeł nie zadowolony idzie do Ruska.tego ledwie widać,za to pies spasiony tak że ledwie się rusza.diabeł:pokaż czego go nauczyłeś.Rusek wydaje komendy,pies służy.ale dla diabła mało.idzie do Polaka.Polak spasiony tak,że ledwo ruszać się może.za to pies zagłodzony,żebra wystają,smutnym wzrokiem gapi się na Polaka żrącego kiełbachę.diabeł:pokaż czego go nauczyłeś.
Polak:poproś!
pies:prooooszę

Diabeł złapał Anglika,...

Diabeł złapał Anglika, Francuza, Niemca i Polaka. Zaciągnął ich na bezdenną przepaść i mówi do Anglika:
- Skacz!
- Nie skoczę!
- Gentelmen by skoczył...
Anglik skoczył. Nad przepaścią staje Francuz i diabeł go kusi:
- Skacz!
- Nie skoczę!
- Gentelmen by skoczył.
- Nie skoczę!
- Ale teraz jest taka moda!
I Francuz skoczył. Nad przepaścią staje Niemiec i diabeł znów kusi:
- Skacz!
- Nie skoczę!
- Gentelmen by skoczył.
- Nie skoczę!
- Ale teraz jest taka moda!
- Nie skoczę!
- To rozkaz!
Więc i Niemiec skoczył. Wreszcie, nad przepaścią staje Polak i diabeł kusi:
- Skacz!
- Nie skoczę!
- Gentelmen by skoczył.
- Nie skoczę!
- Ale teraz jest taka moda!
- Nie skoczę!
- To rozkaz!
- Nie skoczę!
- A, to sobie nie skacz!
Polak skoczył.

- Dlaczego Ruscy kradną...

- Dlaczego Ruscy kradną w Niemczech 2 Mercedesy?
- Bo wracają przez Polskę.

Dzwoni Żyd do swojego...

Dzwoni Żyd do swojego przyjaciela:
- Mosze, ile to jest 2x2?
Mosze zamyślił się i pyta:
- A kupujesz czy sprzedajesz?

Diabel mowi do Niemca,Polaka...

Diabel mowi do Niemca,Polaka i Ruska:
-Przyniescie mi cos czarnego.
Po chwili przychodzi Polak i Rusek.
Polak ma czekolade a Rusek wegiel noto diabel mowi:
-zeby zjedli to co przyniesli.
Noto Polak bez problemu zjada czekolade Rusek po chwili tez wegiel.
Nagle Rusek zaczal sie bardzo smiac diabel sie pyta:
-z czego sie smieje.
Rusek mowi mu ze Niemiec idzie z calym stadem Muzynow.

Byli sobie Polak, Niemiec...

Byli sobie Polak, Niemiec i Rusek.
Pewnego dnia spotkali diabła, który im powiedział, że jak chcą przejść to muszą czymś rzucić, żeby on nie złapał bo inaczej ich zabije.
Niemiec rzucił kamieniem, diabeł złapał i go zabił.
Rusek rzucił szyszką, diabeł również złapał i go zabił.
Polak pierdnął i mówi:
- Masz łap!

Siedzi Polak w barze...

Siedzi Polak w barze w US, walnął już był ze 2 drinki i tak patrzy a przy barze akwarium pływa pełno banknotów 100-dolarowych.
- Barman, co to za akwarium?
- A to taki zakład. Za 100 dolarów możesz wygrać całą zawartość jeśli wypijesz 10 dużych tequili z tobasco, za barem jest buda z rotweilerem - trzeba mu wyrwać bolący ząb a na koniec przelecieć 80-letnią babcię mieszkającą nad barem.
No to Polak wrzucił stówę i dawaj 10 tequili, lekko przymroczony mówi do barmana:
- Dobra prowadź do tego rotweilera.
Słychać szamotaninę, piski i straszny skowyt psa. Wraca Polak i mówi do barmana.
- No dobra, to gdzie ta babcia z bolącym zębem?