90-letni staruszek poślubił młodą 20 letnią dziewczynę z Ukrainy. Któregoś dnia rozmawia ze znajomym emerytem i mówi: -Mam doła. -A niby czemu Stasiu? -Z żoną w łóżku mi nie wychodzi. Zaczynam podejrzewać, że wzięła ze mną ślub dla papierów!