- Wybacz mi ojcze, bo zgrzeszyłem. - Co zrobiłeś, synu. - Zabiłem dwie osoby. - To bardzo poważna sprawa. Nie możesz oczekiwać, że będę mógł zachować to w tajemnicy… - W takim razie będą trzy osoby…
- Mamo, to jest Kazio! Przyjrzyj mu się uważnie! - Dlaczego? - Bo on się uczy jeszcze gorzej niż ja!