Przuchodzi baca do lekarza z malutkimsynkiem:
-Dochtoze, mały nie kce spoć, nic nie pomaga, jak go som usypiom to jesce gozej sie wierci i rozbudzo. co mom zrobić, zeby to małe kciało spać? Moze co psepisecie?
-Baco - mówi lekarz - żadnych środków nasennych dziecku przepisać nie mogę. A próbował baca zaśpiewać synkowi kołysankę?
-Ocywiście, ale tyz nie pomogo!
-To dziwne, zazwyczaj dzieci od kołysanek zasypiają. A co baca śpiewa małemu?
-Śpij malutki synku mój kochany, HHEEJJ!!!
Przuchodzi baca do lekarza...
Dodane przez sniezynka
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- Strona 1
- ››