#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Przychodzi baba do lekarza....

Przychodzi baba do lekarza. Lekarz pyta:
- Co pani dolega?
- Wszystko mnie wkurza – powiada baba.
- No cóż. Na wkurzenie dobre jest obcowanie z naturą. Może by się więc pani wybrała do lasu?
- Mowy nie ma – baba na to. - Ptaki ryja drą, liście szeleszczą, patyki dziabią po łydach, fruwajce kąsają. A potem jeszcze nogi trzeba myć. Weź pan przestań, już się z lekka wkurzłam.
- Hm... - zadumał się lekarz. - To może weźmie pani relaksującą kąpiel w pianie, przy świecach?
- Chyba twoja stara! - oburza się baba. - Te płomyki świec tam migoczą, że mnie zaraz głowa zaczyna boleć. Woda ciepła, piana zimna, takimi kawałami odrywa się i wypada poza wannę... Cholera, już się wkurzłam!
- To może jakieś dobre jedzenie by pomogło? - kombinuje lekarz dalej.
- Jedzenie?! - oburza się baba. - Ale ja nie lubię jeść. Do kuchni mnie chce pan zapędzić?! Mowy nie ma! I co, może pan jeszcze potem przyjdzie mi pozmywać? Nie?! Czyli sama będę musiała to zrobić?! Nie, na samą myśl o żarciu wkurzenie mnie chyta.
- Widzę, że może jakąś propozycją dla pani jest seks.
Seks? - ożywia się baba. - A co to takiego?
To ja pani pokażę.
Po chwili słychać wrzask baby:
- Panie, albo pan wyjmuje, albo pan wkłada! Zdecydujże się pan na coś, bo zaczyna mnie to wkurzać jak cholera!

Jakie jest motto polskiej...

Jakie jest motto polskiej służby zdrowia?
"Czas leczy rany"

Optymista na teście psychologi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi baba do lekarza...

Przychodzi baba do lekarza z radiem między nogami.
Lekarz się pyta: co się pani stało?
-Aaa bo mówili że, politycy będą dziś pieprzyć przez radio...

- Jak się czuje ten pacjent...

- Jak się czuje ten pacjent spod 3?
- Lepiej już zaczął mówić.
- I co powiedział?
- Że czuje się gorzej.

Przychodzi baba do lekarza...

Przychodzi baba do lekarza i mówi...
-Panie doktorze, mam cukrzyce, nadciśnienie, niedowład prawej ręki, grzybice, miażdżyce, reumatyzm, skolioze...
-Boże!!! A czego pani nie ma?
-Zębów, panie doktorze.

Podczas wizyty w szpitalu...

Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie.
Ordynator odpowiedział:
- Napełniamy wannę, a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, aby opróżnił wannę.
- Aha, rozumiem - powiedział gość - normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek.
- Nie - powiedział ordynator- normalna osoba pociągnęłaby za korek. Chce pan pokój z widokiem czy bez?

Lekarz przegląda rentgenowskie...

Lekarz przegląda rentgenowskie zdjęcie i ogromnie się dziwi.
- Panie, masz pan zegarek w żołądku. To nie sprawia panu żadnych problemów?
- Jasne, ze tak. Zwłaszcza przy nakręcaniu.

Howard czuł się winny...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Starsze małżeństwo pojechało...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.