#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Przychodzi blondynka...

Przychodzi blondynka z synem do lekarza i mówi:
- Mój syn połknął długopis.
- Niech pisze ołówkiem - odpowiada lekarz.

Mówi Kowalski do doktora: ...

Mówi Kowalski do doktora:
- Świetny ten lek! Mój wuj zażył go przez przypadek i odziedziczyłem fortunę!

- Co panu dolega? - pyta...

- Co panu dolega? - pyta psychiatra pacjenta.
- Wie pan, chodzą po mnie krasnoludki - odpowiada chory, otrzepując się nerwowo.
A lekarz na to:
- Dobra, dobra, tylko nie na biurko...

Palestyńczykowi Izraelska...

Palestyńczykowi Izraelska mina urwała obie nogi, po przebudzeniu, żydowski lekarz mówi do Palestyńczyka:
- Mam 2-wie wiadomości, dobrą i złą.
- No dobra, mówi Palestyńczyk, jaka jest ta zła wiadomość ?
- No nie będziesz chodził na własnych nogach, prawi mu żyd, ale mam kupca na twoje buty.

Przychodzi młody człowiek...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Panie doktorze, mam...

- Panie doktorze, mam biegunkę!
- Zapiszę panu czopki.
Po kilku dniach:
- Panie doktorze, nic nie pomogło!
- To ja zapiszę panu jeszcze jedno opakowanie!
Po następnych kilku dniach:
- Panie doktorze i tym razem nic nie pomogło! Proszę o jeszcze jedną receptę!
- Do cholery, czy pan te czopki żre?!
- A co?! Może mam je sobie do dupy wsadzać?!

Dzwoni facet do publicznej...

Dzwoni facet do publicznej przychodni:
- Dzień dobry, na kiedy mogę się zapisać do okulisty?
- Za cztery lata.
- Ale za cztery lata rano czy po południu?
- Panie, przecież to za cztery lata, dlaczego już teraz chce Pan wiedzieć czy to będzie rano czy po południu?
- No bo za cztery lata rano mam wizytę u ortopedy.

Przychodzi kobieta do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Lekarz wchodzi na oddział...

Lekarz wchodzi na oddział anemików.
- Cześć orły, sokoły!
- Dlaaaczegoooo pan doktor taaak dooo nas móóówi?
- A kto wczoraj latał pod sufitem, jak siostra przełożona włączyła wentylator?

Pewien młodzian przebywający...

Pewien młodzian przebywający na kuracji w szpitalu zakochał się w uroczej pielęgniarce. Któregoś dnia powiedział jej:
- Boję się, że zaraz po operacji wyzdrowieję i lekarz wypisze mnie do domu, i więcej pani nie zobaczę!
- O to może być pan spokojny! - odparła siostra. - Lekarz, który ma pana jutro operować, od dawna się we mnie kocha. A dzisiaj rano widział, jak mnie pan całował..