W bajce żenisz się z ropuchą, która zamienia się w księżniczkę. W życiu, niestety, jest na odwrót.
W przychodni: - Dzień dobry, przyniosłem kał i mocz. - Do analizy? - Nie, kurcze, do degustacji!
Hrabia, przeglądając kobiecy żurnal mówi do żony: - Urszulo, tu piszą, że kobiety w czasie uniesień seksualnych krzyczą. U ciebie tego nie zauważyłem. - Krzyczałam, krzyczałam, tylko ciebie przy tym nie było!
Bakterie, które rozmnażają się przez kichanie, prowadzą tryb życia koczowniczy.