Przychodzi baba do lekarza. Lekarz pyta: - Co się stało, dawno pani nie widziałem? - Aaa, chorowałam.
Przychodzi facet do lekarza i mówi: - Panie doktorze, tak mnie strasznie wątroba boli! Na to lekarz: - A pije Pan? - Piję, ale nie pomaga!
- Wieczorem, gdy będzie się pan szykował do snu, proszę zostawić za drzwiami wszystkie swoje troski, smutki i problemy . Radzi psychoterapeuta swojemu pacjentowi. - I myśli pan, że moja żona i teściowa zgodzą się spać na klatce schodowej?