psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Przyjechał drwal z Bieszczad...

Przyjechał drwal z Bieszczad do Warszawy. Postanowił się zabawić, więc poszedł do lokalu gastronomicznego. Siadł przy barze i zamówił piwo:
- A drugie niech pan da tej pani - pokazuje barmanowi laseczkę, siedzącą opodal.
- Szkoda czasu - mówi barman. - Lesbijka.
- Nie szkodzi.
Barman podaje dziewczynie piwo i pokazuje laseczce drwala. Ta macha chłopu ręką w podzięce.
Po jakimś czasie bieszczadnik zamawia dziewczynie drugie piwo. Potem trzecie.
Po czym przysiada się do niej i zagaja:
- I jak tam? Zabiliście Kadaffiego i co dalej...?

- Dlaczego pijesz tak...

- Dlaczego pijesz tak dużo wody?
- Bo właśnie zjadłem jabłko.
- A co to ma do rzeczy?
- Zapomniałem je umyć!

Siedzi dwóch facetów...

Siedzi dwóch facetów i popijają wódeczkę:
- E, Stachu, co to za wódka?
- Nie wiem, jakaś nowa... "Joanna D’Arc"
- Dobra, przepalana...

Przychodzi facet do apteki:...

Przychodzi facet do apteki:
- Poproszę jakieś lekarstwo na zachłanność. Tylko dużo, dużo, DUŻO!!!

Kiedy z miasteczka wyjechał...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Sędzia pyta o przyczynę...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.