#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Rozmawiają dwaj wędkarze....

Rozmawiają dwaj wędkarze.
- Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że ryby się cieszą, kiedy wyciagamy je z wody.
- Dlaczego tak uważasz?
- A nie zwróciłeś uwagi, jak zawsze machają ogonem?

NIEŹLE JAK NA CZTERNASTOLATKA...

Głos, który już teraz z powodzeniem mógłby lecieć w kinach, telewizorach i monitorach. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że chłopak ma dopiero 14 lat.

TRAFIONY... ZAŁATWIONY...

Tymczasem gdzieś w Nowej Zelandii ktoś latał dronem nad szkolnym boiskiem i kręcił film. Jeden z dzieciaków pomyślał, mam piłkę zaraz w niego kopnę... i poszło.

Koleś żali się kumplowi:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Staruszka w warzywniaku:...

Staruszka w warzywniaku:
- Chciałam wziąć pięć kilo kartofli, ale chyba nie doniosę do domu...
- Niech babcia bierze! Ja babci tak zważę, że babcia spokojnie doniesie...

Co można zrobić z kubka, folii spożywczej, oliwy z oliwek i... jajka?

Jajko w koszulce to inaczej jajko gotowane w wodzie bez skorupki, aż do momentu ścięcia się białka, przy czym żółtko powinno zostać płynne. Najpopularniejszą wersją jest słynne jajko po wiedeńsku. Niestety, wbrew pozorom przygotowanie takiego jajka wcale nie jest proste, ale mamy dla Was dobrą wiadomość. Dave Hax, specjalista od praktycznych porad, nagrał instruktażowy filmik Smile Wystarczy zaopatrzyć się w jajko, kubek, folię spożywczą i odrobinę oliwy z oliwek, i oczywiście garnek z wodą Smile

Dyrektor zwołuje więźniów...

Dyrektor zwołuje więźniów na apel:
- Który z was skacze najwyżej? - pyta.
Nikt się nie zgłasza. Podchodzi do pierwszego i pyta:
- Ile skoczysz?
- Metr.
- Dać mu bochenek chleba.
- A Ty? - pyta drugiego. Ile skoczysz?
- Dwa metry.
- Dać mu dwa bochenki chleba.
Trzeci myśli - jak powiem, że trzy metry to dostanę trzy bochenki chleba...
- No a Ty ile skoczysz? - pyta trzeciego.
- Trzy metry.
- Dać mu łańcuch i kulę do nogi, bo mur przeskoczy.

Do siedzącego przy barze...

Do siedzącego przy barze mężczyzny podchodzi kobieta:
- E koleś, nudzisz się?
- Nie aż tak...