Przychodzi młoda dziewczyna do fryzjera i mówi:: Proszę mie ładnie obciąć tak by nie zrzucić pan mi wolkmena bo umrę Nagle przy obcinaniu spadł wolkmena i dziewczyna umarła Fryzjer podnosi słuchawki z wolkmena a tam wdech .... Wydech
- Co pan wiezie w tej torbie (do Szkota)? - Papier toaletowy - Ale czemu tak śmierdzi? - Bo wiozę go do pralni...
Za górami za lasami żyła sobie księżniczka w zamku wychodzi i mówi: O k***a, ale ja mam wszędzie daleko.