Publiczność talk-show osłupiała, gdy gość zaczął... gwizdać
Czego takiego byście się nie spodziewali. My przynajmniej bardzo się zaskoczyliśmy. Chyba nie tylko my, bo sądząc po reakcji publiczności, ten facet po prostu wprawia w osłupienie. "Georgia on my mind" już nigdy nie będzie taka sama...
- Mam dla ciebie dwie wiadomości. Dobrą i złą. Od której zacząć?
- Od dobrej...
- Dobra jest taka, że nie powiem ci tej złej...
- A ta zła?
- Że nie powiem ci tej dobrej...
I pomyśleć – stary bezdomny facet, który siedzi na zewnątrz mojego lokalnego dworca nie wie, jakie to uczucie mieć pełny brzuszek w Wigilię Bożego Narodzenia.
Ale w tym roku się dowie, dzięki mnie.
Pójdę tam i mu powiem.
Pracownicze Ogródki Działkowe " Wieczny Trud". Wczesna wiosna, deszcz jak "stopińdziesiąt". Na werandzie jednej z altanek dwóch emerytów raczy się bimberkiem.
- No jak jeszcze tak ze trzy dni popada - zagaja gospodarz spoglądając wokół - to w okolicy wszystko spod ziemi wylezie.
- Weź nie pie*dol - zrywa się ze stołka kolega - Kilometr stąd na cmentarzu są pochowane moja żona i teściowa.
- Wowaczka, odmień przez osoby czasownik "lizać!"
- Ja liżę, ty liżesz, on liże, my liżemy...
- Stój! Zapomniałeś powiedzieć, co robi ona!
- Ona ssie, Mario Iwanowno.