psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Spotykają się dwie blondynki,...

Spotykają się dwie blondynki, pierwsza wyciąga torebkę z cukierkami i mówi:
- Chcesz krówkę?
- Dziękuję, jestem wegetarianką.

Dziewczyna do chłopaka:...

Dziewczyna do chłopaka:
- Co mi kupisz pod choinkę?
- Świeczkę zapachową
- Aha... a co ty byś chciał?
- Ciebie, zapakowaną tylko w kokardę...

W poczekalni u weterynarza...

W poczekalni u weterynarza blondynka uspokaja swojego psa:
- Nie bój się, Azorku, nie szczekaj! Patrz, tam kotek też czeka do pana doktora i wcale nie szczeka!

Dlaczego blondynka otwiera...

Dlaczego blondynka otwiera jogurt już w sklepie ?
- Bo na nim jest napisane " tu otwierać "

Drogówka przeprowadza...

Drogówka przeprowadza pobieżną kontrolę pojazdu pewnej nie najmłodszej już blondyny.
- Ma pani już mocno zdarty profil - stwierdza sprawdzając ogumienie policjant.
- A z pana też żaden Brad Pitt... - odcina się blondyna.

Dziennik z podróży blondynki:...

Dziennik z podróży blondynki:
Dzień 1. Poznałam kapitana
Dzień 2. Jestem miła dla kapitana
Dzień 3. Kapitan jest dla mnie miły
Dzień 4. Kapitan zaprasza mnie na kolacje
Dzień 5. Kapitan powiedział, że jeśli się mu nie oddam, to wysadzi cały statek
Dzień 6. Uratowałam 600 osób

Blondynka idzie ulicą...

Blondynka idzie ulicą ze świnią pod pachą. Przechodzień pyta:
- Skąd to masz?
- Wygrałam na loterii - odpowiada świnia.

Pani Helu, po co pani...

Pani Helu, po co pani papier listowy w dwu kolorach: niebieskim i różowym?
- Na różowym pisuję do Stasia, bo to oznacza miłość. A na niebieskim do Franka, bo to oznacza wierność.

ORTOPED(K)A...

ORTOPED(K)A

Jakoś się tak ostatnio złożyło, że mam połamaną szczękę. Konkretniej pękniętą żuchwę i lekarz zadrutował mi zęby na sześć tygodni (wyobrażacie sobie? Sześć tygodni tylko rosołek i barszczyk jadłem...)
Otóż moja koleżanka (blondynka, żeby nie było wątpliwości) podeszła do mnie i się pyta z troskliwą minką:
- Ej, a ty masz szczękę połamaną, tak? Ale jak oni ci tam ten gips wsadzili?

Jedzie blondynka autem...

Jedzie blondynka autem i wjechała w słup.
Przechodzący obok niej facet pyta się jej:
- Dlaczego Pani wjechała w ten słup?
- Przecież trąbiłam!