Mąż skarży się żonie: - Już od 18 lat cokolwiek bym nie powiedział, ty mnie zawsze poprawiasz. - Od 19 lat.
Żona informatyka wysyła go po zakupy: - Kup parówki, a jak będą jajka, to kup dziesięć. Chłopina po wejściu do sklepu pyta: - Czy są jajka? - Tak - odpowiada sprzedawca. - To poproszę dziesięć parówek.