“Swoją pracę traktuję tak poważnie jak zawał.” Quentin Tarantino
Rozmawiają dwie koleżanki: - Mariola, coś taka zasępiona? - Wiesz co, Stefan chyba nie myśli o mnie poważnie. - Czemu tak mówisz? Przecież dokłada ci się nawet do czynszu. - Niby tak, ale wciąż nie ustawił sobie tego przelewu jako zlecenie stałe.
Spotkali się dwoje fanów piłki nożnej: - Ile będzie bramek? - Dwie, bramki zawsze są dwie.