#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Teściowa do zięcia:...

Teściowa do zięcia:
- Nie zasłaniaj się gazetą! Nie udawaj, że czytasz. Dobrze wiem, że mnie słyszysz, bo widzę jak ci się kolana trzęsą…

Czym się różni dobra...

Czym się różni dobra teściowa od UFO?
Podobno UFO ktoś widział!

Mówi zięć do teściowej:...

Mówi zięć do teściowej:
- Gdzie mama jedzie?
- Na cmentarz.
- A kto rower przyprowadzi?!

Mężczyzna na plaży podchodzi...

Mężczyzna na plaży podchodzi do stanowiska ratowników.
-Panowie, nie macie przypadkiem zapałek?
-Proszę, może razem zapalimy.
Zapalają i przez chwilę delektują się aromatem.
-Jak leci, panowie? Jak nastroje?
-Tak sobie.
-Lato w tym roku okropnie gorące...
-Strasznie. Cały czas upały, koszmar!
-A płacą chociaż dobrze?
-Ledwo można związać koniec z końcem!
-Chłopaki, przykro mi, że i ja wam głowę zawracam, ale tam, gdzie ta boja, teściowa mi się topi...

Spotyka się dwóch facetów,...

Spotyka się dwóch facetów, jeden mówi:
- Kurcze, powiedz mi co mam zrobić, mam problem z teściową. Wchrzania się do każdej dyskusji, kłócimy się - nie mogę dojść z nią do ładu.
- Spoko, kup jej samochód. Teraz jest dużo samochodów, wypadki, zabije się gdzieś.
Spotykają się po dwóch tygodniach:
- Aleś mi doradził.
- Co się stało?
- Posłuchaj, nie dość, że straciłem kasę na samochód, ona żyje i prowadzi jak szatan, to jeszcze ma trzech kierowców na sumieniu.
- A jaki jej samochód kupiłeś?
- No, syrenkę.
- Trzeba było jaguara, to by już nie żyła.
- Teraz kupię jaguara.
Spotykają się po dwóch tygodniach:
- Rany Julek, jaki jestem szczęśliwy!
- Co, nie żyje? A nie mówiłem?
- Uf, wreszcie nie żyje, a najbardziej mi się podobało, jak jej głowę odgryzał.

Policjant zatrzymuje...

Policjant zatrzymuje samochód:
- O co chodzi? - dziwi się kierowca. - Przecież nie jechałem za szybko.
- Może mi pan to udowodnić? - pyta funkcjonariusz.
- Tak, jadę po teściową na dworzec.
- Może pan jechać, to wystarczający dowód..

Wesoło pogwizdując, machając...

Wesoło pogwizdując, machając koszykiem pełnym aż po brzegi, wraca z lasu grzybiarz. Spotyka go kumpel i pyta:
- Gdzie byłeś?
- Na grzybach.
- Przecież nie lubisz grzybów.
- Teściowej nazbierałem.
- Pokaż!... Ooo, dlaczego same trujące?
- Dlaczego "Dlaczego"?

Masztalski wraca z pogrzebu...

Masztalski wraca z pogrzebu teściowej. Dwa kroki za nim drepcze jego żona. Przechodzą obok budowanego właśnie wieżowca. Nagle koło nosa Masztalskiego przelatuje cegła i spada mu na nogi. Masztalski przystaje, zadziera gębę do góry i po chwili mówi:
- Widzisz, Maryjko. Mamuśka już w niebie...

Na policję zgłasza się...

Na policję zgłasza się Gabryś
-Więc mówi Pan, że Pana teściowa zniknęła z domu przed tygodniem?
To dlaczego zawiadamia nas pan o tym dopiero dzisiaj?
-Nie mogłem uwierzyć w swoje szczęście...

Czym się różni Yeti od...

Czym się różni Yeti od dobrej teściowej?
- To i to nie istnieje.