psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

WIZYTA...

WIZYTA

Działo się to wiele lat temu. Owego czasu, Wrocław odwiedzał tow. Breżniew razem ze swoją świtą. Jego wizyta w tym mieście zbiegła się z wizytą piłkarzy Manchester United. Dziennik "Słowo Polskie" odnotowując to znamienite wydarzenie (sportowe), dał wielki tytuł na pierwszą stronę:
"Czerwone Diabły we Wrocławiu".
Miny tow. z KC bezcenne, nieszczęsny dziennikarz pewnie wyleciał z pracy.

- Mamo, wyprowadzam się...

- Mamo, wyprowadzam się do Warszawy - oznajmiła pewnego dnia młoda dziewczyna.
- No cóż, jesteś pełnoletnia i co bym nie powiedziała to i tak cię nie zatrzymam - rzekła matka. - Ale pamiętaj córuś, nigdy nie zadawaj się z filmowcami. Oni zawsze coś kręcą.

Wraca facet wcześniej...

Wraca facet wcześniej z delegacji. Wpada do mieszkania. Otwiera drzwi od szafy, a tu pusto.
Męski głos z pościeli:
- Przecież tutaj jestem!

ŻYCIOWA PRAWDA :...

ŻYCIOWA PRAWDA :
Biała kredka - nierozwiązana zagadka dzieciństwa.

Biegnie myszka po lesie...

Biegnie myszka po lesie i spotyka łosia. Podbiega do niego od tyłu, patrzy i szepcze:
- Niesamowite!
Podbiega z przodu, patrzy i szepcze:
- Niepojęte!
Znowu obiega łosia, patrzy od tyłu i szepcze:
- Niesamowite!
I ponownie biegiem dookoła łosia. Patrzy od przodu i szepcze:
- Niepojęte!
I tak kilka razy. Łoś zdziwiony pyta myszkę:
- O co Ci chodzi myszko?
- Patrzę na Ciebie łosiu i nijak nie mogę zrozumieć: z takimi jajcami, a takie rogi?!

Filmik, który robi wodę z mózgu. Prosta sztuczka, a efekt świetny

Coś dla wielbicieli zdjęć, które robią wodę z mózgu - tym razem zamiast fotek mamy wideo z tańcem, który namiesza Wam trochę w głowach.

Żona prosi Małysza:...

Żona prosi Małysza:
- Adaś, skocz na pocztę...
- Eee, za blisko - niech Schmitt skoczy!

BAJKA O MAGDALENIE OGÓREK...

"Działo się to gdzieś daleko
W pewnym królestwie upadłym
Za siódmą górą i rzeką
Żył wilk tam - szkaradny, nieładny"

I co było dalej? Posłuchajcie.

Balety, podczas tańca...

Balety, podczas tańca chłopak stuka palcem w zapięcie biustonosza panienki:
- Co robisz?!
- Dzwonię do ciebie...
- Właśnie mi się wydawało, że ktoś stoi na dole