psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

WYCHOWAWCA RADZI...

WYCHOWAWCA RADZI

Najpierw coś edukacyjnego. Miejsce knajpka przy dworcu południowym w Warszawie (jakieś drzewko pośrodku tam jest - dokładnie nie wiem, nie bywały jestem w tych okolicach). Sceneria jak to w przyzwoitym barze, gdzie piwo kosztuje 3,5 zł. Czas - godziny popołudniowe. Przy jednym ze stolików siedzi, na oko, 40 letni pan zmęczony życiem razem ze swą latoroślą (10 lat). Siedzą w ciszy, dziecko się ciut wierci, a tatuś spokojnie sączy sobie już trzecie piwko (sądząc po butelkach).
Dialog kolegów (jeden z nich jest nauczycielem w podstawówce, drugi pracuję z mną firmie):
[A] - Widzisz to dziecko, co tam siedzi z tatą przy stoliku?
[K] - No. Co z nim?
[A] - Jestem jego wychowawcą. Wczoraj mieliśmy wywiadówkę i na osobności powiedziałem jego ojcu, że synowi brakuje trochę męskiego wzorca (czy coś w tym guście) i przydałoby się, żeby z nim więcej czasu spędzał na co dzień.
[K] - Widać się zastosował...

Syn pisze list do matki:...

Syn pisze list do matki:
"Droga Mamo! Urodził mi się syn. Żona nie miała pokarmu, wzięła mamkę Murzynkę, więc synek zrobił się czarny."
Matka odpisuje:
"Drogi Synu! Gdy Ty się urodziłeś, również nie miałam mleka w piersiach.Wychowałeś się na krowim, ale rogi ci wyrosły dopiero teraz"

- Drogie dzieci, omówimy...

- Drogie dzieci, omówimy sobie dziś na lekcji ptaki drapieżne. Jakie znacie ptaki drapieżne?
- Orzeł!
- Jastrząb!
- Sokół!
- Struś!
- ... eee Jasiu, struś?! A na co poluje struś?
- Na krety.

Dwóch mężczyzn bije się...

Dwóch mężczyzn bije się na ulicy.
Tej sytuacji przygląda się małe dziecko, po chwili przychodzi funkcjonariusz i pyta się dziecka:
- który z nich to Twój tata?
- właśnie o to się biją.

NOCNE ZWIERZE...

NOCNE ZWIERZE

Gram ci ja dzisiaj z bratankiem w zgadywanie piosenek. Zabawa polega na tym, że jedna osoba śpiewa kawałek piosenki, a druga odgaduje wykonawcę. Zaśpiewałem "Wolność jak marzenia" Wilków. Młody za nic nie może zgadnąć. No to mu podpowiadam:
- Auuuuuuuu!
- Uderzyłeś się?
- Nie. Co wykonuje taki dźwięk: "auuuuuu"?
- Nie wiem.
- No jakie zwierze wyje w nocy?!
- Doda?

- Tato, co to znaczy...

- Tato, co to znaczy dyktatura?
- Dorośniesz, ożenisz się, będziesz wiedział!

- Mamo, mamo!...

- Mamo, mamo!
- Co synku?
- W moim łóżku jest potwór!
- Co żeś sobie z dyskoteki przyprowadził, to masz...

Na lekcji polskiego dzieci...

Na lekcji polskiego dzieci rozwiązywały wraz z panią krzyżówkę. Wszystkie wyrazy zostały odgadnięte, z wyjątkiem jednego. Była to część ciała ludzkiego składająca się z pięciu liter. Pierwsza litera p, ostatnia a. Nikt z dzieci nie wiedział z wyjątkiem Jasia, który czerwony z emocji zgłaszał się do odpowiedzi. Pani nie chciała go słuchać, bowiem Jasio znany był z upodobania do wymieniania brzydkich wyrazów. W końcu jednak ustąpiła.
- To jest pięta, proszę pani.
- Brawo Jasiu, doskonale! Podoba mi się twój tok myślenia.
- Proszę pani, a teraz ja mam dla pani zagadkę. Co to jest: długie, giętkie, na trzy litery, w środku u.
Pani zaczerwieniła się i wyrzuciła Jasia z klasy. Po lekcji rozżalony malec zgłasza się do niej i prosi o uzasadnienie kary.
- Chciałeś powiedzieć brzydkie słowo.
- Wcale nie. To słowo to łuk, ale podoba mi się pani tok myślenia.

Marek skarży się tacie:...

Marek skarży się tacie:
- Tato, kolega z klasy mówi, że jestem pedałem.
- Uderz go to przestanie!
- Ale on jest taki słodki.

Przyjeżdża inwalida nad...

Przyjeżdża inwalida nad magiczne jeziorko wózkiem inwalidzkim i patrzy, a tam kobieta zanurza do połowy uciętą nogę w jeziorku, wyjmuje i odrasta jej noga. Patrzy dalej, mężczyzna bez ręki zanurza kikut, po chwili wyjmuje i ręka odrasta. Inwalida rozpędza wózek wjeżdża do jeziorka i wyjeżdża na nowych oponach...