Psychiatra mówi do pacjenta: - Mam dla pana dwie wiadomości: dobrą i złą. Ta zła to, że ma pan Alzheimera. - A ta dobra? - Zapomni pan o tym, zanim pan wróci do domu.
Przychodzi baba do lekarza z ręką i nogą w gipsie. Lekarz ją pyta: - Co się pani stało? - Kopnął mnie prąd. - A pani co zrobiła? - Oddałam mu.