psy
hit
fut
lek
emu
#it
syn

Zajączek z niedzwiedziem...

Zajączek z niedzwiedziem złowili złotą rybke. Wypuścili ją, za co rybka podarowała im po trzy życzenia.
Pierwszy niedźwiedz:
- Chciałbym żeby w całym lesie były same niedzwiedzice i tylko ja sam niedźwiedź.
I tak się stało.
Zajączek:
- Chciałbym mieć motorek.
Niedzwiedz podniecony swoim poprzednim życzeniem:
- Chciałbym żeby w całym państwie były same niedzwiedzice i tylko ja sam niedźwiedź.
Zajączek:
- Chciałbym mieć kask do tego motorka.
Niedzwiedz już na maksa podjarany:
- Chciałbym żeby na całym świecie były same niedzwiedzice i tylko ja sam niedźwiedź.
Zajączek założył kask, odpalił motorek, ruszył i:
- Chciałbym żeby misiu był pedalem.

Jedzie facet lasem, a...

Jedzie facet lasem, a tu z krzakow wyskakuje wiewiórka cała w g... Facet kochał zwierzęta, więc wytarł wiewiórkę chusteczką. po chwili wyskoczyła kolejna brudna wiewiórka. Facet zaczął ją wycierac, a tu trzecia. Po chwili z krzaków dobiega glos:
-Panie, masz pan jescze chusteczkę? bo mi sie wiewiórki skończyły...

KOT A KOT TO JEST RÓŻNICA... ALE ZAWSZE TO SĄ DWA KOTY...

Widzieliście kiedyś, żeby bezdomny kot i mieszkający w zoo ryś nawiązali przyjaźń? Zdarzyło się to w Petersburgu Smile Zwierzaki zdecydowanie zapałały do siebie sympatią.

Ślimak mówi do zająca:...

Ślimak mówi do zająca:
-Kto pierwszy w domu,ten wygrywa.
Po czym ślimak chowa się do skorupy...
Zając na:
-O cholipa,ale mnie wykiwał....

Gołąb po polsku to Gołąb...

Gołąb po polsku to Gołąb a po czesku to Dachowy Zasraniec.

Zajączka goni wkurzony...

Zajączka goni wkurzony niedźwiadek. Zajączek gna co sil przez las, nagle wpada na odsłoniętą polanę. Na polanie opala się lisica. Zajączek podbiega do niej i ledwo żywy mówi:
- Lisiczko, schowaj mnie gdzieś. Misio jak mnie dopadnie to ze mnie mokra plamka zostanie.
- Zajączku, gdzie cię schowam. Na polanie ani krzaczka, tylko ja tu leżę na ręczniczku.
- Lisiczko, a może ja bym ci wskoczył do dziurki miedzy nogi, co?
- Wiesz zając, lubię cię. Schowaj się tam.
Na polanę wpada niedźwiadek rzucając przekleństwami. Podchodzi do lisicy:
- Ty, lisica, widziałaś tu zajączka?
- No co ty, niedźwiedź, gdzie by się schował. Sama tu jestem.
- A olać zająca. Podobasz mi się i cię przelecę.
- Oj miśku, nie lubię cię i nie oddam ci się.
- Jestem silniejszy i cię zgwałcę!
Niedźwiadek rozchylił nogi lisicy, a w dziurce widać dwa przerażone oczka. Zdziwiony miś pyta:
- A co to?
Na to zajączek piskliwym głosikiem:
- Aids, aids, aids!!!