#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Złowił chłop ze Śląska...

Złowił chłop ze Śląska złotą rybkę.
Jeśli mnie wypuścisz, spełnię jedno twoje życzenie powiada ryba.
Chłop namyślił się, wszystko w sumie ma, niewiele mu brakuje, no - to w takim razie niech mu rybka w ramach życzenia pomoże pozbyć się szczurów z miasta.
Otrzymał wtenczas małego, złotego szczurka, którego miał na drugi dzień nakręcić i wypuścić i rzeczywiście, zabawkowy gryzoń ruszył, a za nim ruszyły olbrzymie zastępy szczurów ze wszystkich piwnic, domów i mieszkań. Tak jak wyszły, tak wkrótce przepadły i wszelki ślad po nich zaginął.
Chłop zaś, miast cieszyć się oczyszczeniem osiedla z zarazy, siadł przy swojej komórce i począł długo, gorzko płakać. Przez pierwsze dni nie rozumieli ludzie jego rozpaczy, dopiero wkrótce najodważniejszy spośród nich podszedł i zapytał starca o przyczynę jego smutku. Ten odrzekł:
Idiota! Źle wykorzystałem życzenie, zmarnowałem jedyną szansę na milion!
A o co, starcze, powinieneś poprosić? spytał zdziwiony rozmówca.
O złotego gorola odparł starzec.

- Co byście zrobili,...

- Co byście zrobili, jakbyście złapali złotą rybkę?
- Ja bym poprosił ją o pieniądze.
- A ja o miłość.
- A ja bym usmażył gadzinę!
- Dlaczego?
- Poprzednio ją poprosiłem o miłość i przyjaźń. Teraz uganiają się za mną zakochane pedały, a kobiety proponują: "Zostańmy przyjaciółmi".

Do knajpy wchodzi facet...

Do knajpy wchodzi facet ze strusiem, zamawia u kelnera setę i zapojkę.
- Płaci pan 5 złotych i 30 groszy - mówi kelner.
Facet sięga do kieszeni i wyjmuje dokładnie 5,30. Następnego dnia sytuacja się powtarza tylko rachunek za zamówione potrawy wynosi 17,60. Gość znowu sięga do kieszeni i daje kelnerowi odliczoną sumę.
- Jak pan to robi - pyta kelner - że zawsze wyciąga pan tyle ile wynosi rachunek?
- Aj panie - odpowiada gość - złowiłem złotą rybkę i ta przyrzekła mi spełnić dwa życzenia. Poprosiłem, żebym zawsze miał w kieszeni tyle pieniędzy, ile mi potrzeba. No, to teraz, czy kupuję Mercedesa, czy zapałki, zawsze mam odpowiednią ilość szmalu.
- Ale super - woła kelner zachwycony - A jakie miał pan drugie życzenie?
Facet spogląda smętnie na strusia i mówi:
- Chciałem, żeby wszędzie towarzyszyła mi dupa z długimi nogami.

Dzień przed wyborami...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewien informatyk poszedł...

Pewien informatyk poszedł na ryby.
Złapał złotą rybkę, która obiecała spełnić tradycyjnie trzy życzenia.
Informatyk mówi:
- Żeby był pokój na świecie.
- Za trudne.
- No to, aby windows się nie zacinał.
- To już niech będzie ten pokój na świecie.

Wania złowił złotą rybkę....

Wania złowił złotą rybkę.
- Puść mnie a spełnię twoje życzenie.
- Ok.
- Willę chcesz?
- Nie.
- Mercedesa chcesz?
- Nie.
- Medal za męstwo chcesz?
- Tak jasne.
Huknęło, jebnęło i Wania znalazł się prosto na polu bitwy z dwoma granatami w ręku.
Patrzy a na niego napie****a 10 czołgów.
Wania wkurzony przez zaciśnięte zęby:
- O k...wa chyba pośmiertny mi dała!

Rybak złowił złotą rybkę,...

Rybak złowił złotą rybkę, ta mówi do niego spełnie Twoje jedno życzenie,ale dobrze się zastanów,bo tylko jedno... Myśli myśli i mówi tak:
- wiesz,chciałbym zobaczyć Austrię,ale że boję się latać samolotami,wybuduj mi autostradę do Austrii
Rybka mówi:
- no co ty głupi jestes,jak autostradę do Austrii,weź ty lepiej pomysł raz jeszcze
Na to rybak:
- wiesz rybko bo ja to stary kawaler jestem,ciągle sam to weź ty mi pomóż zrozumieć kobiety...
rybka : ....
- dobra to jaka chcesz ta autostradę 2,a 4 pasmową? ....