psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Żył sobie pewien chłopiec...

Żył sobie pewien chłopiec który bardzo lubił czytać książki. Pewnego dnia zorientował się że przeczytał już wszystkie książki z pobliskiej biblioteki. Spytał bibliotekarza:
-Czy może jest tutaj jakaś książka której nie przeczytałem.
-Jest..
Bibliotekarz wyjął spod lady książkę i wręczył go chłopcu. Zatytułowana była "Śmierć". Powiedział że nie jest do wypożyczenia ale do sprzedania bo nie chce mieć z nią więcej nic wspólnego. Sprzedał ją chłopcu po obniżce za 50 zł. Ostrzegł jednak żeby nigdy nie spoglądał na odwrotną okładkę książki. Chłopiec podziękował i poszedł do domu. Od razu zaczął czytać. Następnego dnia ciekawość chłopca była tak wielka że nie mógł się powstrzymać i spojrzał na odwrót książki. Natychmiast upuścił ją na ziemie z wielkim krzykiem. Widniała tam cena książki "19.99 zł"

Kobieta została zaczepiona...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dwie staruszki w czasie...

Dwie staruszki w czasie rejsu sie nudziły i poprosiły marynarza aby im dowcip opowiedział?
- Ale znam tylko takie z brzydkimi wyrazami...
- No to jak bedzie brzydki wyraz, to Pan odchrząknie...
- No dobrze, niech pomysle.... Khym, khym, khym, khym, khym. Khym, khym, khym, khym, khym, dupa Wink

Jakie opakowania są najdroższe...

Jakie opakowania są najdroższe?
Pudełka do gier. Na giełdzie gra bez pudełka kosztuje 10 zł, a w sklepie razem z
pudełkiem 150 zł.

Spotkali się dwaj kolesie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Do pubu wchodzi myśliwy,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Kłótnia dwóch pedałów...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewien młody bogacz chciał...

Pewien młody bogacz chciał wstąpić do klubu milionerów. Przyjechał tam i poprosił o członkostwo. Ale że bogacze go nie znali, zaczęli go wypytywać:
- Czy ma pan dwupiętrową kamienicę?
- Nie - odpowiada
- Czy jeździ pan mercedesem?
- Nie
- A ma pan może chociaż taki naszyjnik, ze złota i diamentów?
- Nie
- Więc przykro nam, ale nie możemy pana przyjąć.
Załamany bogacz wraca do willi i woła służącego:
- Janie!
- Tak?
- Zamów firmę budowlaną i każ zburzyć w naszej kamienicy wszystkie piętra powyżej drugiego. Sprzedaj nasze jaguary i cadillaki, i kup te niemieckie złomy którymi wszyscy jeżdżą.
- I jeszcze coś?
- Tak, zdejmij Azorowi obrożę i przynieś mi ją tutaj.

Do pewnego kapitana statku,...

Do pewnego kapitana statku, będącego już prawie na emeryturze, dorwała się pewna dziennikarka. Przeprowadzając z nim wywiad, zadała pytanie:
- Kiedy pan przeżył największą burzę?
Kapitan zamilkł, ale widać po oczach, że rozpamiętuje swoje życie wilka morskiego. W końcu rzecze:
- To było zaraz po ślubie. Jak splunąłem w domu na dywan.