psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Angry Birds w prawdziwym życiu

Na daczy u mistrza olimpijskie...

Na daczy u mistrza olimpijskiego przyjęcie: zebrali się przyjaciele, dziennikarze, kibice. Świętują ostatnie zwycięstwo championa.
Miszczu odpowiada na pytania związane z dopingiem:
- Już wykrywają wszystkie te środki dopingujące, hormonalne i inne prochy. Teraz walka jest sprawiedliwa, zwycięzca jest rzeczywiście najlepszy!!!
Dziennikarze skrzętnie notują słowa mistrza, przyjaciele wznoszą toasty i w tym momencie do salonu wchodzi matka championa z ogromnym pomidorem o średnicy niemal pół metra i zwraca się z wyrzutem do syna:
- Tyle razy Cię prosiłam! Tak trudno dojść do wychodka? Musisz mi sikać na grządki w ogrodzie?

Pewien facet chciał sprawdzić,...

Pewien facet chciał sprawdzić, czy jak wyjeżdża w delegację, to czy żona go przypadkiem nie zdradza. Kumpel polecił mu kupno papugi, która mówi to, co widziała. Więc facet poszedł do sklepu zoologicznego. Niestety była tam tylko jedna papuga, w dodatku samiec i bez nóg. Mimo tego facet zakupił papugę. Po powrocie do domu postawił ją na szafie i powiedział żonie, że jedzie na delegacje, a papudze polecił obserwować co będzie, jak go nie będzie. Po powrocie pyta się papugi co widziała. Papuga na to:
- Dzień po Twoim wyjeździe przyjechał jakiś facet, zaczęli się rozbierać...
- No i co dalej?
- Nie wiem, bo mi stanął i spadłem za szafę.

Biegnie zajączek przez...

Biegnie zajączek przez las i krzyczy:
- Wyruchałem lwice, wyruchałem lwice! Spotyka żyrafę, oj zajączku nie krzycz tak głośno bo jak lew to usłyszy to zobaczysz...
- Eeee tam, ja go pier.... i dalej biegnie i krzyczy: wyruchałem lwice, wyruchałem lwice! Spotyka zebre:
- Oj zajączku nie krzycz tak głośno bo jak lew to usłyszy to ci wpier.... Eeeeee tam , a ja go pier..... i dalej biegnie i krzyczy: wyruchałem lwice... Nagle z krzaków wybiega wielki lew i usłyszawszy to zaczyna gonić małego zająca. Biegną przez gęsty las, nagle lew wpada pomiędzy dwa drzewa i i nie może się wydostać. Zajączek podchodzi od tyłu, rozpina rozporek i mówi:
- No k***a! W to, to mi chyba nikt nie uwierzy!

Mały mól pierwszy raz...

Mały mól pierwszy raz samodzielnie wyleciał z szafy, zrobił rundkę i wrócił na płaszczyk.
Stary mól:
- Jak poszło?
Mały:
- Chyba dobrze, wszyscy klaskali.

PRZYDAŁOBY SIĘ SCHUDNĄĆ...

Uwaga, mamy dla Was oświadczenie. Okazuje się, że słynny rudy kocur Garfield istnieje naprawdę! I w prawdziwym świecie, tak jak w komiksie też ma duże problemy, zarówno z otyłością, jak i lenistwem. Zobaczcie sami.

Stoi sobie mrówka w trawie,...

Stoi sobie mrówka w trawie, podchodzi do niej byk i mówi:
- Mrówko, kocham Cię, zostań moją żoną!
- No co ty byku, ty taki wielki, ja taka mała, nie uda się nam....
- Ale daj mi szansę proszę!
Skoro byk tak ładnie prosił to mrówka postanowiła dać mu szanse.
- Tylko mrówko zanim będziemy razem musisz się odwrócić i policzyć do dziesięciu.
No to mrówka się odwraca i liczy 1,2,3..10
Skończyła, odwraca się, a byk się zmniejszył do jej rozmiarów.
- Jak to zrobiłeś - zapytała.
- No bo widzisz mrówko, ja nie jestem takim zwykłym bykiem...
Ja jestem Skurczybykiem

Dzisiaj wybiłem szybę...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Tyl­ko dwie rzeczy są...

Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej.

Albert Einstein