psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Husky Dog Sings with iPAD - Better than Bieber! (now on iTunes!)

Zajączek i niedźwiedź...

Zajączek i niedźwiedź jechali pociągem na komisje wojskowa. Zajączek wypadł z pociągu i wybił sobie wszystkie zęby. Pobiegł jednak na skróty i dotarł na miejsce szybciej niż miś. Kiedy mis wchodził do budynku, zając już wychodził z komisji.
- No i co?- spytał miś.
- F pofrzątku!- odpowiedział zając. - Sfolniony. Bfrak ufzębienia!
Mis pomyślał chwile, odszedł na bok, wziął kamień i też wybił sobie zęby. Wychodzącego z komisji misia, oczekiwał już zając.
- No i cfo? - pyta zając.
- F pofrządku! - odpowiada miś - Sfolniony! Plafkoftopie!

KOLEJNA WARIACJA Z JAJKIEM W TLE...

Jeśli myśleliście, że już żaden sposób podania jajka was nie zaskoczy mamy dla was coś wyjątkowego. Oto jajko na twardo w kształcie serca.

Jak je zrobić? Wystarczy ugotować jajko na twardo, obrać je i póki jest jeszcze gorące zawinąć w wyciętą z kartonowego opakowania foremkę, docisnąć patyczkiem (lub ołówkiem) i całość zabezpieczyć gumkami. Odstawić do lodówki na godzinę. Voila! Gotowe!

Dwie mrówki wybrały się...

Dwie mrówki wybrały się na polowanie. Kiedy udało im się upolować słonia jedna mówi do drugiej:
- Popilnuj go a ja pójde po drewno na opał.
Kiedy wróciła znalazła zapłakaną przyjaciółkę.
- Co się stało?
- Słoń uciekł- odpowiada zapłakana mrówka.
- Kłamiesz! Na pewno sama go zeżarłaś!

Facet przychodzi do baru...

Facet przychodzi do baru z małą małpką na ramieniu, zamawia drinka i gdy pije to małpka zaczyna skakać po całym barze. Podkrada oliwki z baru i je zjada. Następnie bierze pokrojone cytryny i je pałaszuje. Potem wskakuje na stół bilardowy bierze jedną bilę i ku zdumieniu wszystkich jakoś ją połyka. Barman krzyczy do faceta:
- Widział pan co zrobiła pańska małpa?!
- Nie, co?
- Właśnie zjadła jedna bilę z mojego stołu bilardowego!
- Tiaa, to mnie nie dziwi, ona je wszystko w zasięgu wzroku, łajdaczka. Przepraszam, zapłacę za wszystko. Gościu kończy drinka, płaci i wychodzi z małpką. Dwa tygodnie później znowu przychodzi do tego samego baru, z małpką na ramieniu, zamawia drinka a małpa zaczyna znowu hasać po barze. Kiedy kończy drinka, małpka znajduje wisienkę na talerzyku. Bierze ją, wsadza sobie w tyłek, wyjmuje, a następnie zjada.
Barman jest wyraźnie zdegustowany:
- Widział pan co zrobiła tym razem?!
- Nie, co?
- Hmm, wzięła wisienkę, wsadziła sobie w tyłek po czym zjadła!
- Tiaa, to mnie nie dziwi, ona je wszystko w zasięgu wzroku... ale odkąd
połknęła bilę, najpierw wszystko mierzy!

Jechał misiu i króliczek...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.