Idzie niedźwiedź przez las i widzi na drodze jeża, który coś sobie zajada:
- Co jesz? - pyta niedźwiedź.
- Co niedźwiedź? - odpowiada jeż.
Niedźwiedziowi zrobiło się trochę głupio, więc postanowił zapytać inaczej:
- Co jesz jeżyku?
- Co niedźwiedź misiu?
Żółw wdrapuje się na drzewo i rzuca w dół ze szczytu.
Po chwili znów się wdrapuje i...
Sytuacja się powtarza.
Raz za razem, mimo porażek żółw dzielnie gramoli się w górę.
Jego starania obserwują dwa ptaszki.
- Nie sądzisz, kochanie że trzeba mu wreszcie powiedzieć, że jest adoptowany.