Nowy sposób na pozbycie się nadgorliwych gości weselnych.
żart przy ulicy 1000-lecia os. białostoczek
Myśliwy oddaje celny strzał i prosi pomocnika: - Idź, sprawdź co to za zwierzę. Pomocnik idzie w krzaki, po chwili wraca i mówi: - Nie wiem co to za zwierzę, ale w dowodzie figuruje jako Klemens Wiśniak.