Mały Szkot prosi skąpego tatę: - Tato kup mi bilet na karuzelę. - Cicho bądź! Nie wystarczy ci, że ziemia się kręci?!
Rok 1961, wnuczek mówi do dziadka: - Dziadku, Ruskie w kosmos poleciały! - Wszystkie? - Nie, jeden. - Ee, to po mi głowę zawracasz?
Sopot. Do wysokiego urzędnika miejskiego zwraca się deweloper: - Mam mercedesa, S-klasa. Chciałbym go panu podarować. - No co pan?! Nie możemy przyjmować tak drogich prezentów! - Mogę go więc panu sprzedać za 500 złotych. - OK. To poproszę dwa.