Na pewno jest to bliższa relacja, a słonik jest kobietą, co można wywnioskować po tym, jak umiejętnie pies ją ignoruje. Pewnie poranek, jak poranek. Swoją drogą, fajna farma - koguty, psy, słoniki.
Czy słowo "klient" nie jest tutaj za bardzo na wyrost? Jeśli w końcu nie udało mu się do dobrać do wózka, to może też wcale nie poszedł na zakupy??
Student.rar
Miejsce akcji dla zainteresowanych: DS-08 Stokrotka - MS AGH. Bo nie wierzyli że się zmieści...
Wystarczy świeczka i zapalniczka. A efekt całkiem ciekawy!
