Nie mam pojęcia jak nazywa się to po polsku,ale wygląda świetnie.
Młody agronom kazał na swoje urodziny zabić świnię. Chłop tłumaczy mu: - Niestety, nie możemy zabić, bo się prosi. - Choćby się i na kolanach prosiła - macie ją zabić!
Przychodzi baba do lekarza z 4 siekierami w plecach. - Co pani dolega? - pyta lekarz. A baba na to: - Porąbało mnie...