Chciałbym choć raz tego doświadczyć....
Ja specjalistą nie jestem, ale to mi na rumbę wygląda...
Takiego konsumenta nikt się tam nie spodziewał...
Proste jak konstrukcja cepa... A jakie skuteczne!
Czym otwieracie piwo, gdy nie ma pod ręką otwieracza? Można użyć zapalniczki, widelca, kluczy... Albo piły łańcuchowej jak ten sympatyczny starszy pan.
Pewien pomysłowy człowiek uznał, że będzie to najodpowiedniejsza koperta. Chyba jest to uczciwe?