Rozmowa:" Hej, dzwonię do Ciebie, bo niestety nie mogę z Tobą rozmawiać. Aha, aha, no naprawdę zaraz nie będę mogła, aha...."
Jeśli chciała zrobić backflipa to na moje oko ona za dużo waży. Zawsze jednak pokazała coś innego, chociaż to raczej naśladowców nie znajdzie.
Przez rok koledzy robili sobie żarty z nowego strażaka w remizie. A nagrywał to wszystko oczywiście najlepszy przyjaciel.
żart przy ulicy 1000-lecia os. białostoczek